Martins ponownie liderem po weekendzie F3 na Zandvoort

Victor Martins dzięki dobremu występowi w trakcie weekendu Formuły 3 na holenderskim torze Zandvoort powrócił na prowadzenie klasyfikacji generalnej kierowców. Francuz ma 126 punktów, czyli pięć więcej niż drugi w zestawieniu Isack Hadjar. W wyścigu sprinterskim triumfował Caio Collet, natomiast wyścig główny wygrał Zane Maloney.

Kwalifikacje

Pierwszy konkurencyjny czas sesji wykręcił Isack Hadjar – 1:26,390. Na początku sesji prowadził jednak Victor Martins z czasem 1:25,152. Drugi czas, 0,104 s gorszy od Francuza, ustanowił Franco Colapinto z zespołu Van Amersfoort Racing, a trzeci był Zane Maloney.

Sytuacja w czołówce stawki długo pozostawała bez zmian. Dopiero za półmetkiem sesji na drugie miejsce wskoczył Caio Collet, jednak szybko został pokonany przez Colapinto, który odzyskał drugą pozycję.

Chwilę później swój czas poprawił Martins, jednak okazał się być on gorszy od czasu wykręconego przez Maloney’a. Po tych przejazdach, zaraz za Barbadoszczykiem i Martinsem był Roman Stanek.

Po zmianie opon kierowcy ponownie wyjechali na tor w celu poprawy czasów. Przeszkodził temu jednak William Alatalo, który rozbił się w zakręcie trzecim. Jako jeden z nielicznych zdążył poprawić się Jak Crawford, który osiągnął trzeci czas – 1:24,822.

Maloney nie zdążył się poprawić i wygrał on kwalifikacje z czasem 1:24,386. Martins również nie poprawił swojego czasu i zakończył sesję z 0,289 s. straty do kierowcy Trident.

Wyścig sprinterski

Z pierwszej pozycji do wyścigu sprinterskiego ruszył Juan Manuel Correa. Za nim startowali Gregoire Saucy oraz Zak O’Sullivan. Świetny start pozwolił Amerykaninowi na utrzymaniu się na pozycji lidera. Świetnie wystartował również Caio Collet, który szybko zyskał dwa miejsca przesuwając się zaraz za lidera. Na trzecim miejscu był O’Sullivan.

Kierowca MP Motorsport szybko dogonił lidera i na okrążeniu piątym objął prowadzenie w zakręcie trzecim. Manewr ten, był jednym z niewielu wyprzedzeń w trakcie tego wyścigu. Charakterystyka toru Zandvoort sprawia, że wyprzedzanie jest bardzo ciężkie.

Wyścig okazał się być bardzo spokojnym – na tor ani razu nie wyjechał samochód bezpieczeństwa, a pierwszych jedenastu kierowców dojechało w kolejności, w jakiej znajdowali się dziesięć okrążeń przed końcem rywalizacji.

Jako pierwszy linię mety przekroczył Collet. Drugi na mecie, ze stratą blisko czterech sekund, zameldował się Correa, natomiast O’Sullivan nie oddał swojej trzeciej pozycji, drugi raz w tym sezonie kończąc zmagania w pierwszej trójce.

Wyścig główny

Zane Maloney jest do tej pory jedynym kierowcą, który startował do wyścigu głównego z pierwszego pola. Zaraz obok kierowcy Trident stanął Victor Martins, natomiast jako trzeci startował Jak Crawford.

Martins świetnie wystartował i objął prowadzenie już w pierwszym zakręcie. Maloney, pomimo szerokiego wyjazdu i podbiciu się na tarce w pierwszym zakręcie zdołał utrzymać drugą pozycję przed Crawfordem.

Na czwartym okrążeniu na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa z powodu kraksy Brada Benavidesa oraz Williama Alatalo. Fin został uderzony w tył bolidu, a następnie obaj kierowcy uderzyli w barierki. Zarówno Benavides, jak i kierowca Jenzer wyszli z bolidów o własnych siłach.

Do rywalizacji powrócono na ósmym okrążeniu. Martins pewnie utrzymał się na prowadzeniu, natomiast za jego plecami odgrywała się walka o drugie miejsce. Crawford odważnie wszedł w pierwszy zakręt opóźniając hamowanie, jednak zblokował koła i spadł na dziewiątą pozycję.

Pomimo świetnej jazdy, Martins nie był w stanie odjechać rywalom na więcej niż sekundę i na 12. okrążeniu stracił prowadzenie na rzecz Maloney’a, który jechał wówczas najlepszym tempem i szybko odjechał rywalom na ponad sekundę.

Strata DRS znacznie utrudniła obronę Martinsowi, który musiał odpierać ataki Franco Colapinto. Argentyńczyk jechał na skrzyni biegów rywala, jednak dzięki świetnej defensywnej jeździe Francuz utrzymywał się na drugiej pozycji.

Na 18. okrążeniu na tor ponownie wyjechał samochód bezpieczeństwa. Powodem neutralizacji był Bolid Davida Vidalesa, który zatrzymał się w zakręcie drugim. Neutralizacja zakończyła się na 21 okrążeniu, a Maloney pewnie utrzymał prowadzenie.

Rywalizacja potrwała zaledwie jedno okrążenie i ponownie została wstrzymana wyjazdem samochodu bezpieczeństwa. W pierwszym zakręcie doszło do kontaktu Juana Manuela Correi, oraz Rafaela Villagomeza, który obrócił się i utknął w żwirze.

Po zakończeniu neutralizacji kierowcom pozostały trzy okrążenia ścigania, jednak nie przyniosły one zmian w pierwszej trójce. Wyścig wygrał Maloney, dla którego jest to druga wygrana w wyścigu głównym z rzędu. Na podium stanęli również Martins oraz Colapinto.

Wyścigi na Zandvoort przemieszały z lekka czołówkę klasyfikacji generalnej. Martins ponownie objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. 126 punktów, które do tej pory uzbierał daje mu pięcio-oczkową przewagę nad drugim w klasyfikacji Isackiem Hadjarem. Trzeci w zestawieniu Roman Stanek traci do lidera 17 punktów.

Finałowa runda Formuły 3 odbędzie się w dniach 9-11 września na torze Monza we Włoszech.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze