Emil Bernstorff odnosi zwycięstwo w niedzielny poranek

Emil Bernstorff z zespołu Carlin, wykorzystując zamieszenie na początku niedzielnego wyścigu GP3, przebił się na prowadzenie i nie oddał go już do mety. Po zaciętej walce pod koniec rywalizacji ostatecznie na drugim stopniu podium stanął Jimmy Eriksson, w samochodzie Korianen GP, a trzecie miejsce należało Richie Stanawaya, zasiadającego za kierownicą samochodu Status Grand Prix.

Drugi wyścig GP3 na torze Red Bull Ring rozpoczął przy dużo lepszej pogodzie niż wczoraj. Świeciło słońce i panowała dość wysoka temperatura.

Pierwszym pechowcem okazał się już podczas startu ruszający z 4. pola Marvin Kirchhofer, któremu zgasł samochód i został zepchnięty do alei serwisowej. Inni zawodnicy musieli z tego powodu przejechać jedno okrążenie rozgrzewkowe więcej.

Start przebiegł dość spokojnie - Luis Sa Silva zachował prowadzenie, a za nim jechał Nick Yelloly. Trzecie miejsce należało do Metheo Tuschera. Dalej podróżowali Stanaway, Bernstorff, Eriksson, De Beer i Mandernborough.

Nick Yelloly nie byl zbytnie zadowolony z tego, że nie wykorzystał okazji na starcie na objęcie prowadzenia i naciskał na Sa Silvę pokazując się w lusterkach czarnoskóremu kierowcy. Na drugim okrążeniu udało mu się przeskoczyć przez kierowcę z Makau, jednak ten na kolejnym zakręcie zdołał odebrać prowadznie reprezentantowi Status Grand Prix. Walka w czołówce stała się jeszcze bardziej pasjonująca, gdy do tej dwójki dołączył również Matheo Tuscher, który również na 2. okrążeniu zdecydował się na atak, nie na drugą, a od razu na pierwszą pozycję. Na dohamowaniu do jednego z szybkich zakrętów 17-letni Szwajcar chciał wcisnąć się po wewnętrznej Luisowi Sa Silvie, jednak skończyło się na kolizji obu tych zawodników.

Zamieszanie wykorzystał Emil Bernstorff, który przezkoczył z 5. pozycji na 1., a zaraz za nim znalazł się Richie Stanaway. Na trzecie miejsce przebił się z kolei Jimmy Eriksson, a Nick Yelloly próbując uniknąć kolizji, wyszedł z tej przepychanki dopiero na 4. miejscu.

W międzyczasie zwycięzca wczorajszego wyścigu, Alex Lynn, napotkał problem ze swoim przednim skrzydłem, które znacznie się poluzowało, przez co Brytyjczyk musiał zjechać do boksów na naprawę tego elementu. Po odbyciu pit stopu kierowca Carlinu spadł na sam koniec stawki, jednak prezentował bardzo dobre tempo wymieniając się najlepszym czasem okrążenia z prowadzącym stawkę Emilem Bernstorffem.

Emil Berstorff z okrążenia na okrażęnie powiększał swoją przewagę nad resztą zawodników, którzy walczyli w najlepsze o drugi i trzeci stopień podium. Na początku drugi jechał Richie Stanaway, jednak na 13. okrążeniu wyprzedził go Jimmy Eriksson, który nękał Nowozelandczyka przez dłuższy czas, siedząc mu na ogonie. Do Stanawaya zaczął dobierać się od razu jego kolega z ekipy Status Grand Prix - Nick Yelloly, który z kolei musiał się jednak mieć na baczności przed czającym się za nim Romanem De Beerem. Ostatecznie zwycięzcą w tym pojedynku okazał się Roman De Beer, który na 2 kółka przed metą wykorzystał nieuwagę Yelloly'ego i przeskoczył na 4. lokatę.

Do mety nie mieliśmy już więcej zmian, przez co Emil Bernstorff odniósł pierwsze w swojej karierze zwycięstwo w serii GP3. Za zawodnikiem Carlinu na mecie zameldowali się Jimmy Eriksson, Richie Stanaway, Roman De Beer, Nick Yelloly, Patric Niederhauser, Patrick Kujala i Dino Zamparelli.

Mimo że Alex Lynn nie zdobył punktów w tym wyścigu, to nadal pozostaje liderem mistrzostw GP3. Drugie miejsce zachowuje Jimmy Eriksson, a trzecia lokata póki co nalezy do Richie Stanawaya. Następne zawody odbędą się już za 2 tygodnie, w Wielkiej Brytanii, na torze Silverstone.

Oto pełne wyniki dzisiejszego wyścigu:

Pozycja		Kierowca	Zespół	Strata
1.		Emil Bernstorff	Carlin
2.		Jimmy Eriksson	Korianen GP	+7.7s
3.		Richie Stanaway	Status Grand Prix	+11.8s
4.		Roman De Beer	Trident	+12.3s
5.		Nick Yelloly	Status Grand Prix	+12.9s
6.		Patric Niederhauser	Arden International	+13.4s
7.		Patrick Kujala	Marussia Manor Racing	+16.9s
8.		Dino Zamparelli	ART Grand Prix	+19.1s
9.		Pal Varhaug	Jenzer Motorsport	+19.7s
10.		Dean Stoneman	Marussia Manor Racing	+21.2s
11.		Riccardo Agostini	Hilmer Motorsport	+21.5s
12.		Santiago Urrutia	Korianen GP	+23.8s
13.		Ryan Cullen	Marussia Manor Racing	+24.6s
14.		Robert Visoiu	Arden International	+25.5s
15.		Adderly Fong	Jenzer Motorsport	+26.6s
16.		Nelson Mason	Hilmer Motorsport	+27.3s
17.		Alex Fontana	ART Grand Prix	+30.7s
18.		Victor Carbone	Trident	+33.1s
19.		Alfonso Celis Junior	Status Grand Prix	+37.4s
20.		Alex Lynn	Carlin	+57.9s
21.		Carmen Jorda	Korianen GP	+71.8s
22.		Luis Sa Silva	Carlin	+1okr.
		Jann Mardenborough	Arden International	DNF
		Matheo Tuscher	Jenzer Motorsport	DNF
		Marvin Kirchhofer	ART Grand Prix	DNF
		Nikolay Martsenko	Hilmer Motorsport	DNF