Artur Janosz najlepszy pierwszego dnia testów GP3

Artur Janosz był dzisiaj najszybszym kierowcą podczas pierwszego dnia drugiej sesji przedsezonowych testów serii GP3 na torze Ricardo Tormo w Walencji. Polak odnotował przed południem czas 1:21.755s, natomiast po południu na szczycie tabeli znalazł się reprezentant ekipy Koiranen - Matt Parry, z rezultatem 1:21.932s.'

Na południu Hiszpanii panowały świetne warunki pogodowe, przez co zawodnicy mieli powody do zadowolenia. W dniu dzisiejszym mieliśmy tylko jedną zmianę w składach zespołów, ponieważ jeden z samochodów Jenzer Motorsport miał do dyspozycji świeży nabytek szwajcarskiej ekipy, Słowak, Richard Gonda.

Po zapaleniu się zielonego światła w alei serwisowej jako pierwszy pracę rozpoczął kierowca DAMSu, Jake Hughes, ale wkrótce potem dołączył do niego Akash Nandy z drużyny Jenzer, który też zaliczył pierwsze mierzone okrążenie na poziomie 1:23s. Stopniowo w tabeli czasów zaczęło się pojawiać więcej nazwisk. Na czele przez dłuższy czas pozostawał kierowcy rozwojowy ekipy Haasa, Amerykanin, Santino Ferrucci, jednakże gdy Oscar Tunjo przejechał jedno kółko obiektu w Walencji w czasie 1:22.029s, musiał oddać mu palmę pierwszeństwa. Wkrótce potem mieliśmy chwilę przerwy, ponieważ problemy techniczne w samochodzie Matta Parry'ego sprawiły, że Walijczyk zatrzymał się nagle na torze.

W połowie porannej sesji Kolumbijczyk wyprzedzał Alexa Palou i Nycka de Vriesa o 0.1s, a później dołączył do nich również Jack Aitken, zaliczając kółko toru w Walencji kilka setnych wolniej od Tunjo. Różnica zrobiła się dużo większa, kiedy wspaniałym okrążeniem, na poziomie 1:21.755s popisał się Artur Janosz. Chwilę później na drugie miejsce wskoczył Charles Leclerc, a następnie Alexander Albon, który jako drugi przełamał barierę 1:22. Na kilka chwil przed przerwą na lunch udało się to jeszcze Knstantinowi Tereshchenko, ale nikt nie był w stanie zdetronizować Janosza.

Po południu stopki rtęci na termometrach poszły jeszcze wyżej w górę, przez co warunki były jeszcze lepsze. Tym razem jako pierwszy szybkie kółko zaliczył Leclerc, ale dwóch Jake'ów, Dennis i Aitken, którzy ścigają się w tym roku w barwach zespołu Arden zdołali odnotować lepsze czasy, które dały im prowadzenie na dłuższy czas.

Druga połowa dnia upłynęła nad głównie pod znakiem dłuższych przejazdów, przez co zmianę w tabeli czasów widzieliśmy dopiero w trakcie finałowych 30. minut, kiedy awans na pierwszą pozycję zanotował Matt Parry, który jako jedyny zszedł z czasem poniżej 1:22s. Za Brytyjczykiem i duetem Ardenu uplasowali się Fukuzumi, Leclerc, Albon i Tunjo.

Oto pełne wyniki porannej sesji:

Oto pełne wyniki popołudniowej sesji: