Szef Mistrzostw Formuły E Alejandro Agag stwierdził, że propozycja organizacji wyścigu w Korei Południowej w sezonie 2020/2021 ma zachęcić tamtejszych producentów do dołączenia do stawki.
„Bardzo chcielibyśmy mieć producenta z Korei, ale w tej chwili żaden się na to nie zdecydował”
– powiedział Agag. „Myślę, że wyścig w Korei będzie stanowił dużą zachętę do tego i choć jeden powinien dołączyć do stawki. Moją ambicją jest pozyskać koreańskiego oraz amerykańskiego producenta. Zobaczymy, czy ten wyścig w tym pomoże – wciąż musimy znaleźć lokalizację, ale jestem przekonany, że będziemy się tam ścigać w szóstym sezonie”
.
Choć żaden koreańsku producent nie wyraził jak dotąd zamiaru rywalizacji w Formule E, sugeruje się, że Hyundai oraz Kia przyglądają się serii i przeprowadzili wstępne analizy potencjału programu wyścigowego. Pierwszy z wymienionych producentów ogłosił już swoje zaangażowanie w inną formę elektrycznych wyścigów, poprzez budowę samochodu ETCR.
Źródło: e-racing365.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
