Günther wygrywa domowy wyścig Formuły E

Maximilian Günther odniósł swoje drugie zwycięstwo w Mistrzostwach Formuły E. Niemiec pokonał na torze Tempelhof w Berlinie Robina Frijnsa i aktualnego mistrza serii Jeana-Érica Vergne’a.

Vergne utrzymał prowadzenie po starcie z pole position, z kolei Günther stracił drugą lokatę na rzecz Jerome d’Ambrosio. Kierowca Mahindry bronił pozycji przez całe pierwsze okrążenie i dopiero na kolejnym kółku Günther wyprzedził go w siódmym zakręcie. Za nimi, Robin Frijns wyprzedził Stoffela Vandoorne’a, po czym obaj uporali się z Alexem Lynnem.

Rywalizację przerwał wyjazd samochodu bezpieczeństwa na dziesiątym okrążeniu, po tym jak Alexander Sims przypuścił agresywny atak na Sergio Sette Câmarze, który w swojej obronie uderzył w Jamesa Calado i wyeliminował obu z wyścigu. W powstałym zamieszaniu odpadł również Neel Jani.

Wyścig został wznowiony na 15. okrążeniu, a Günther od razu zdecydował się wykorzystać tryb ataku. Niemiec spadł przez to na piąte miejsce i stracił sporo czasu. Choć już na kolejnym kółku powrócił na drugą lokatę, to Vergne skorzystał z okazji, aby skorzystać z trybu ataku i pozostać na prowadzeniu.

Gdy prowadząca dwójka drugi raz wykorzystała tryb ataku, Vergne zużył więcej energii, co tłumaczył źle funkcjonującym systemem regeneracji. Günther cały czas wywierał więc presję na kierowcy Techeetah, aby wyprzedzić go w szóstym zakręcie na pięć okrążeń do mety.

Na przedostatnim kółku Vergne został wyprzedzony w pierwszym zakręcie przez Frijnsa, który następnie rzucił się w pościg za Güntherem i finiszował zaledwie 0,128 sekundy za zwycięzcą wyścigu. Za Vergnem, na czwartej pozycji uplasował się lider klasyfikacji generalnej António Félix da Costa. Portugalczyk na 11 okrążeń do mety wyprzedził Olivera Rowlanda, który później stracił lokatę także na rzecz André Lotterera.

Czołową dziesiątkę uzupełnili d’Ambrosio, Lucas di Grassi – który obrócił się po kolizji z Felipe Massą, startujący z 19. pola Mitch Evans oraz Alexander Sims.

Dzięki wygranej, Günther katapultował się z dziewiątej na drugą pozycję w klasyfikacji generalnej, na trzy wyścigi przed końcem sezonu. Kolejny start w niedzielę o 19.