Debiutanci z pierwszej linii w Formule E

Nick Cassidy wywalczył pole position w swoim zaledwie czwartym starcie w Formule E. Nowozelandczyk pokonał w kwalifikacjach na mokrym torze w Rzymie innego debiutanta Normana Nato. Lider klasyfikacji generalnej Sam Bird znalazł się poza pierwszą dziesiątką.

Bird był najszybszy w pierwszej grupie kwalifikacyjnej, lecz czas 1:59,739 uzyskany na mokrej nawierzchni wystarczył dopiero na 11. miejsce. Brytyjczyk poradził sobie jednak znacznie lepiej niż kolejni w punktacji Robin Frijns i Nyck de Vries, którzy wystartują dopiero z 19. i 18. pozycji.

Warunki poprawiały się wraz z upływem czasu i do pierwszej szóstki z drugiej grupy kwalifikacyjnej wszedł Pascal Wehrlein, który pojechał o sekundę szybciej od Birda. Nieznacznie szybciej w trzeciej grupie pojechał Alexander Sims i również zapewnił sobie miejsce w Super pole.

Najszybsze czasy przyszły jednak w ostatniej grupie kwalifikacyjnej. Swój pierwszy punkt w Formule E za wynik 1:56,006 otrzymał Norman Nato, za którym uplasowali się Nick Cassidy i Maximilian Günther. W ostatniej grupie kwalifikacyjnej startował również André Lotterer, który wszedłby do Super pole, gdyby nie kara za przekroczenie maksymalnej mocy.

Na karze dla kierowcy Porsche skorzystał Stoffel Vandoorne. Kierowca Mercedesa nie zdołał jednak powtórzyć swojego kwalifikacyjnego sukcesu z poprzedniego dnia i uplasował się dopiero na czwartej pozycji z czasem 1:54,359, co w dużej mierze zawdzięcza błędowi w nawrocie nr 15.

Kolejny na torze Pascal Wehrlein pojechał o 1,7 sekundy szybciej, lecz to również nie wystarczyło do zdobycia pole position. Znakomite okrążenia pojechali bowiem dwaj debiutanci – tym razem to Cassidy był szybszy, z wynikiem 1:52,011, z kolei Nato zajął drugie miejsce ze stratą 0,332 sekundy.

Za Wehrleinem i Vandoornem uplasowali się Günther i Sims, z kolei pierwszą dziesiątkę uzupełnili Edoardo Mortara, Oliver Rowland, Nico Müller i Sébastien Buemi.

Niedzielny wyścig Formuły E w Rzymie wystartuje o godzinie 13.