Pagenaud triumfuje w Indianapolis

Simon Pagenaud odniósł trzecie zwycięstwo z rzędu, wygrywając po starcie z pole position Grand Prix of Indianapolis na drogowej wersji toru Indianapolis Motor Speedway.

Podobnie jak w dwóch poprzednich latach, pierwsza neutralizacja przyszła już po starcie, kiedy to Tony Kanaan wbił w ścianę Sébastiena Bourdaisa, samemu próbując uniknąć zderzenia ze Scottem Dixonem. Dla obu kierowców był to koniec wyścigu, a prowadzenie utrzymał Simon Pagenaud, mający za sobą Jamesa Hinchcliffe’a, który wyprzedził w pierwszym zakręcie Charliego Kimballa. Jeszcze skuteczniejszy był Ryan Hunter-Reay, który omijając zamieszanie na starcie przesunął się z 15. na 7. pozycję.

Restart nastąpił na piątym okrążeniu i szybko próbowali to wykorzystać kierowcy Team Penske – Juan Pablo Montoya i Will Power. O ile manewr Kolumbijczyka na Jacku Hawksworthcie był skuteczny, Australijczyk nie mógł poradzić sobie z debiutującym w tym roku Alexandrem Rossim – po jego wyprzedzeniu miał problem z utrzymaniem pozycji i popełnił błąd, wypadając z toru i obracając się na końcu tylnej prostej, co kosztowało byłego mistrza serii spadek na koniec stawki.

Na czele pierwsza czwórka zaczęła się rozjeżdżać i budować przewagę nad resztą stawki, co nie działało na korzyść Scotta Dixona, który utknął za Hawksworthem. Aktualny mistrz serii przypuścił więc odważny manewr na 14. okrążeniu, wyprzedzając Brytyjczyka tuż przy ścianie na prostej startowej.

Niespodziewanie, przed pierwszą rundą postojów w boksach Kimball wyprzedził Hinchcliffe’a, a następnie przeskoczył stającego u mechaników o okrążenie wcześniej Pagenauda. Taki stan rzeczy nie utrzymał się jednak długo, bowiem Francuz wykorzystał przewagę dogrzanych opon do wyprzedzenia Amerykanina kilka zakrętów dalej.

Kolejność czołówki pozostała niezmieniona – Pagenaud, Kimball, Hinchcliffe, Dixon. Hinchcliffe szybko znalazł się pod presją ze strony Dixona, a cała ta grupa odjeżdżała od piątego Ryana Hunter-Reaya, który skorzystał na gorszym postoju Jacka Hawkswortha i błędzie Juana Pablo Montoyi, na którego nałożono karę przejazdu przez boksy za przekroczenie białej linii przy włączaniu się do ruchu na torze. Imponującą pierwszą połowę wyścigu zaliczył też Graham Rahal, który po starcie z końca stawki przebił się na ósme miejsce.

Druga neutralizacja wyścigu pojawiła się na 38. okrążeniu, tuż przed pit-stopami liderów. Spowodował ją powracający na tor w naprawionym samochodzie Sébastien Bourdais, który zatrzymał się na poboczu pozbawiony mocy. Niemal cała stawka zjechała na swoje drugie zjazdy, z czym najlepiej poradziła sobie ekipa Hinchcliffe’a, wypuszczając go przed Pagenaudem i Kimballem. Do boksów nie zjechali Hélio Castroneves i Conor Daly, którzy przyspieszyli swoje postoje i zdążyli przed neutralizacją. To właśnie ta dwójka znalazła się na czele stawki przed Hinchliffem.

Pomimo szybkiego uporania się z usunięciem samochodu Bourdaisa, neutralizację przedłużono, by wykorzystać ten czas na usunięcie z toru leżących kawałków gumy. Zielona flaga pojawiła się na 46 okrążeniu, co Pagenaud natychmiast wykorzystał do wyprzedzenia Hinchcliffe’a w pierwszym zakręcie. Kanadyjczyka wyprzedził również Kimball, a na czoło niespodziewanie awansował Daly. Na kolejnym okrążeniu Hinchcliffe zaatakował Kimballa na końcu tylnej prostej, co wytrąciło Amerykanina z rytmu i stracił on pozycję na rzecz Rahala. Za nimi pogubił się również Scott Dixon, który najechał na wysoki krawężnik, co do wyprzedzenia rywala wykorzystał Ryan Hunter-Reay, przesuwając się na siódmą pozycję.

Po wyprzedzeniu Castronevesa, Daly zaczął budować przewagę na czele stawki, która sięgała trzech sekund, zanim Brazylijczyk zaczął ją powoli zmniejszać przed zjazdami do boksów. Daly zjechał do swoich mechaników na 60 okrążeniu, o dwa kółka wcześniej niż Castroneves. O ile Brazylijczyk wyjechał z boksów przed dotychczasowym liderem, obaj utknęli w grupie dublowanych kierowców, co wykorzystał Pagenaud. Francuz pozostał na torze o jeszcze jedno okrążenie, czym zyskał prawie 4-sekundową przewagę po powrocie na tor. Daly’ego następnie wyprzedził Hinchliffe, powracając do pierwszej trójki na 13. okrążeń do mety. Kanadyjczyk następnie dogonił Castronevesa, lecz wyprzedzenie kierowcy Penske okazało się niewykonalne. Daly tymczasem tracił kolejne pozycje na rzecz Grahama Rahala i Charliego Kimballa.

To wszystko nie miało jednak znaczenia dla Simona Pagenauda, który wygrał trzeci wyścig IndyCar z rzędu i po raz drugi stanął na najwyższym stopniu podium Grand Prix Indianapolis. Francuz umocnił się na prowadzeniu klasyfikacji generalnej z przewagą 76 punktów nad Scottem Dixonem.

Przed kierowcami IndyCar Series setna edycja wyścigu Indianapolis 500. W kolejny weekend odbędą się kwalifikacje, a sam wyścig wystartuje 29 maja.

P Nr Kierowca Zespół   Rezultat
1 22 Simon Pagenaud   Team Penske 82 okr.
2 3 Hélio Castroneves   Team Penske + 4,4748
3 5 James Hinchcliffe   Schmidt Peterson Motorsports + 5,0807
4 15 Graham Rahal   Rahal Letterman Lanigan Racing + 7,0715
5 83 Charlie Kimball   Chip Ganassi Racing Teams + 7,4234
6 18 Conor Daly D Dale Coyne Racing + 12,1838
7 9 Scott Dixon   Chip Ganassi Racing Teams + 12,9226
8 2 Juan Pablo Montoya   Team Penske + 13,6912
9 28 Ryan Hunter-Reay   Andretti Autosport + 15,1933
10 98 Alexander Rossi D Andretti Herta Autosport + 16,3134
11 15 Spencer Pigot D Rahal Letterman Lanigan Racing + 20,5172
12 26 Carlos Muñoz   Andretti Autosport + 29,6369
13 7 Michaił Aloszyn   Schmidt Peterson Motorsports + 43,3094
14 8 Max Chilton D Chip Ganassi Racing Teams + 43,3785
15 27 Marco Andretti   Andretti Autosport + 44,6339
16 61 Matthew Brabham D Team Murray + 45,5107
17 19 Gabby Ghaves   Dale Coyne Racing + 47,0326
18 14 Takuma Sato   A.J. Foyt Enterprises + 56,3389
19 12 Will Power   Team Penske + 57,4410
20 41 Jack Hawksworth   A.J. Foyt Enterprises + 1:03,7229
21 21 Josef Newgarden   Ed Carpenter Racing + 1:08,6234
22 6 JR Hildebrand   Ed Carpenter Racing + 1 okr.
23 35 Alex Tagliani   A.J. Foyt Enterprises + 1 okr.
24 11 Sébastien Bourdais   KVSH Racing + 62 okr.
25 10 Tony Kanaan   Chip Ganassi Racing Teams + 82 okr.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze