Power z pierwszym pole position w sezonie IndyCar

Will Power wywalczył pierwsze pole startowe do sobotniego wyścigu IndyCar o Grand Prix Indianapolis. To 64. triumf w kwalifikacjach w karierze Australijczyka.

Przez większość ostatniej sesji Fast Six na czele tabeli z czasami znajdował się aktualny mistrz Alex Palou, który był jedynym kierowcą Chip Ganassi Racing mogącym rywalizować o najlepsze pozycje. Podczas gdy większość samochodów znajdowała się w alei serwisowej, Power wykorzystał ciszę na torze i zgarnął swoje pierwsze tegoroczne pole position. Do rekordu Mario Andrettiego brakuje już mu tylko trzech triumfów w kwalifikacjach.

Drugą pozycję uzyskał Palou, pokonując między innymi Josefa Newgardena, który w ostatnim treningu otrzymał nowe sprzęgło do swojego samochodu. Czwarta lokata przypadła Conorowi Daly’emu, zaś piąty był Pato O’Ward. Początkowo dobrą dyspozycję wykazywał Felix Rosenqvist, lecz w końcówce nie był w stanie nawiązać walki w ostatniej sesji.

Niewiele brakowało, aby w Fast Six znalazł się Callum Ilott. Brytyjczyk, jedyny kierowca zespołu Juncos Hollinger Racing, zaliczył świetny występ w kwalifikacjach i ostatecznie uzyskał siódmy czas, choć był lepszy między innymi od duetu ekipy Rahal Letterman Lanigan: Christiana Lundgaarda oraz Jacka Harvey’a.

Romain Grosjean został najlepszym kierowcą zespołu Andretti, kwalifikując się na 10. miejscu, zaś obok niego wystartuje Scott McLaughlin, którego strata do kolegów z Penske wynikała z małego błędu na pierwszym okrążeniu na miękkich oponach.

Pierwszym zawodnikiem, który nie wywalczył awansu do sesji z najszybszą dwunastką, był Colton Herta. Partner z ekipy Grosjeana zazwyczaj zaliczał dobre kwalifikacje, jednak tym razem zabrakło mu tempa. Za nim znalazł się Rinus VeeKay, zaś Alexander Rossi także nie zaliczył zbyt dobrej czasówki, kwalifikując się dopiero na 16. miejscu, mając problemy ze złożeniem okrążenia w drugiej grupie.

Sześciokrotny mistrz IndyCar Scott Dixon po raz trzeci z rzędu nie awansował do najlepszej 12 i przystąpi do rywalizacji z 21. pozycji. Jego zespołowy kolega z Chip Ganassi Racing, Marcus Ericsson, także nie zaliczył zbyt dobrej czasówki, ustanawiając dopiero 18. czas.

Start wyścigu zaplanowano na sobotę na godzinę 21:00 czasu polskiego, choć harmonogram może jeszcze ulec zmianie ze względu na zapowiadane burze w regionie Indianapolis.