Rezerwowy zespołu Rahal Letterman Lanigan Juri Vips powróci do IndyCar na jeden wyścig w dodatkowym zgłoszeniu #75 zespołu. Estończyk pojedzie w GP Portland, jedynym wyścigu na torze drogowym, który pozostał w tym sezonie.
Vips ma już za sobą debiut w IndyCar. W zeszłym roku pojechał dwie ostatnie rundy sezonu w bolidzie #30 RLL, zastępując zwolnionego Jacka Harveya. Estończyk wypełnił postawione mu zadanie w postaci wprowadzenia zgłoszenia #30 do czołowej dwudziestki dwójki klasyfikacji generalnej i był jednym z faworytów do jazdy tym bolidem w obecnym sezonie, lecz zespół ostatecznie postawił na Pietro Fittipaldiego. RLL nie zostawił jednak Vipsa na lodzie, oferując mu posadę kierowcy rezerwowego z perspektywą na przejechanie kilku wyścigów w dodatkowym zgłoszeniu. Ostatecznie ten plan zrealizuje się w Portland, gdzie Estończyk będzie walczyć o pełny etat w przyszłym sezonie.
„Jesteśmy zadowoleni, że możemy wystawić Juri’ego w Portland z kilku powodów”
— powiedział Bobby Rahal, współwłaściciel zespołu. „Po pierwsze, pokazał w zeszłym roku zarówno w Portland, jak i na Laguna Seca, że z pewnością ma tempo, aby z nami wziąć udział w każdym wyścigu. W tym roku wykonał dla nas wiele pracy w symulatorze, co pomogło nam zrozumieć system hybrydowy, więc miło jest nagrodzić go za jego wysiłek. Mam nadzieję, że doprowadzi to do większej liczby wyścigów z RLL”
.
„Jestem bardzo wdzięczny zespołowi za danie mi tej szansy”
– powiedział Vips. „Ściśle współpracowałem z zespołem nad programem w symulatorze i minął już rok, odkąd byłem w samochodzie, ale jestem pewien, że doświadczenie zdobyte w zeszłym roku w Portland i na Laguna Seca pomoże mi szybko nabrać tempa. Nadal będzie to bardzo duże wyzwanie i takie, na które bardzo czekam”
.
Będzie to drugi wyścig w tym sezonie, w którym RLL wystawi cztery bolidy. Wcześniej w Indy 500 w #75 wystąpił Takuma Sato. GP Portland odbędzie się za dwa tygodnie w niedzielę 25 sierpnia. Dla Vipsa może być to kluczowy występ w walce o kontrakt na jazdę bolidem #45.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.