Alonso: Indy 500 najwyższym priorytetem na 2020

Trzykrotny mistrz świata w wyścigach samochodowych Fernando Alonso powróci do Formuły 1 w sezonie 2021, dołączając do zespołu Renault. Zanim to jednak nastąpi, Hiszpan będzie próbował walczyć o potrójną koronę sportów motorowych, poprzez start w wyścigu Indianapolis 500.

„W tym roku to mój najwyższy priorytet, mam tylko ten wyścig” – powiedział Alonso, który reprezentować będzie barwy McLarena SP. „Jestem zaangażowany w 100 procentach. To oczywiście wyjątkowy wyścig, a w tym roku jeszcze bardziej, ze względu na brak przygotowań”.

Jak zauważa Hiszpan, pandemia koronawirusa i przełożenie wyścigu na sierpień wywróciły kalendarz do góry nogami: „Zwykle mamy za sobą dwa dni testowe albo więcej, a do tego kilka dni spędzonych w symulatorze. W tym roku nie mamy nic. Sama podróż do USA w sierpniu jest dla mnie problematyczna. Nie będzie łatwo, a moje szanse są jak rzut monetą. Cieszę się jednak, że tam będę i poczuję szybkość”.

Renault wykluczyło, że Alonso będzie uczestniczyć w tym roku w sesjach treningowych Formuły 1, a sam Hiszpan spodziewa się, że dołączy do ekipy dopiero jesienią: „Jeśli chodzi o Renault, to ze względu na trwający sezon oraz moje Indy 500, myślę, że do września nie zaczniemy pracować na poważnie. Będziemy próbowali rozdzielić priorytety, mając na uwadze ostateczny cel, jakim jest sezon 2021”.

Nie wiadomo, czy Alonso będzie mógł kontynuować swoje starty w Indianapolis po związaniu się z Renault. W przyszłym roku wyścig nie będzie kolidować z żadną rundą Formuły 1, a samochód Hiszpana mógłby zostać zakwalifikowany do wyścigu przez innego kierowcę.

Źródło: racer.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze