Trzeci trening w królewskiej kategorii padł łupem Andrei Dovizioso, za jego plecami znalazł się z bardzo niewielką stratą Maverick Viñales, a czołową trójkę uzupełnił Cal Crutchlow.
Trzecia sesja treningowa rozpoczęła się punktualnie o godzinie 9:55, a zawodnicy nie zwlekali z wyjazdem na tor. Większość z nich bardzo szybko rozpoczęła szybkie okrążenia, zbliżając się z wynikami do wczorajszych najlepszych rezultatów. Już po pięciu minutach najlepszym czasem legitymował się Marc Márquez, który poprawił swój wczorajszy wynik o prawie pół sekundy. Następnie większość zawodników była skupiona na testowaniu tempa na dłuższych przejazdach i można było zauważyć, że jest co najmniej sześciu jeźdźców dysponujących bardzo zbliżonym tempem. Na 10 minut przed końcem trzeciej sesji treningowej na pierwszą lokatę wskoczył Tito Rabat, jadący za Danim Pedrosą. Nie utrzymał się on jednak długo na prowadzeniu, bowiem z pierwszej lokaty zepchnął go Valentino Rossi, który przez 40 minut znajdował się poza pierwszą dziesiątką.
Następnie najlepszy czas wykręcił do Johann Zarco, potem Cal Crutchlow, ale ostatnie słowo należało do Andrei Dovizioso, który na swoim ostatnim pomiarowym okrążeniu był w stanie poprawić wczorajszy czas Jorge Lorenzo i po połączeniu czasów z trzech sesji treningowych uplasować się na pierwszej lokacie. Druga pozycja należała do Mavericka Viñalesa, który przez większą część sesji utrzymywał się w okolicach pierwszej piątki, a w końcówce nie wypadł poza pierwszą trójkę. To nie pierwszy weekend Hiszpana, kiedy jest szybki w trakcie treningów, ale brakuje mu tempa w trakcie niedzielnego wyścigu. Czołową trójkę uzupełnił Cal Crutchlow, Brytyjczyk również zaprezentował się dzisiejszego poranka z bardzo dobrej strony i wykręcił kilka bardzo dobrych czasów, które pozwoliły mu na zakończenie treningu w ścisłej czołówce.
Za pierwszą trójką trening zakończył Johann Zarco, Valentino Rossi, Danilo Petrucci, Dani Pedrosa, Tito Rabat, Marc Márquez, który będzie musiał wystartować w pierwszej części kwalifikacji, bowiem jego wynik po połączeniu czasów z trzech treningów nie był wystarczający do znalezienia się w pierwszej dziesiątce premiowanej awansem bezpośrednio do decydującej części kwalifikacji, a dziesiąty w treningu był Hafizh Syahrin. Poza dziesiątką uplasowali się Andrea Iannone i Jorge Lorenzo, ale ta dwójka miała praktycznie pewny awans do Q2, więc w trzecim treningu skupili się na poprawieniu ustawień wyścigowych i testach związanych ze zużyciem opon. Aż 21 zawodników zmieściło się w przedziale niewiele ponad sekundy, a siódmy Dani Pedrosa stracił do najlepszego czasu Dovizioso mniej niż trzy dziesiąte sekundy, co zapowiada, że sesja kwalifikacyjna będzie bardzo zacięta, a utrata jednej dziesiątej może skutkować spadkiem nawet o pięć pozycji.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
