Viñales na czele drugiego treningu w Austin

Maverick Viñales okazał się być najszybszym zawodnikiem podczas drugiej piątkowej sesji treningowej przed niedzielnym wyścigiem MotoGP o Grand Prix Ameryk. Drugi czas uzyskał Marc Márquez, a trzeci był Valentino Rossi.

Pogoda przed początkiem drugiej sesji treningowej była lepsza od tego, co widzieliśmy w FP1. Nad torem w Austin świeciło piękne słońce, które w głównej mierze przyczyniało się również do dosyć wysokich temperatur – temperatura powietrza wynosiła 26°C, zaś asfalt nagrzany był do 42°C. Ten trening mógł być tak naprawdę ostatnią szansą dla zawodników na wywalczenie bezpośredniego awansu do Q2, ponieważ na sobotę zapowiadane są opady deszczu.

Po pierwszych przejazdach na czele zestawienia znalazł się Alex Rins, który uzyskał 2:06,052, co było dosyć zbliżonym wynikiem do najlepszego czasu Márqueza z FP1 – wówczas zawodnik Repsol Hondy uzyskał 2:05,311, zaś Rins poprawił swój rezultat względem pierwszego treningu o 0,7 sekundy. Chwilę później na czoło wysunął się jednak wspomniany Márquez, który już po kilku minutach od rozpoczęcia sesji poprawił swój najlepszy czas weekendu, wykręcając 2:05,276 i kwestią czasu było zejście poniżej bariery 2:05.

Nie musieliśmy długo czekać na tego typu rezultat – Márquez już na kolejnym okrążeniu zszedł do 2:04,719. Inni motocykliści również pracowali w pocie czoła, wiedząc o możliwym deszczu jutro. Na drugie miejsce awansował Jack Miller, który na tym etapie tracił 0,444 sekundy, zaś trzeci był Cal Crutchlow ze stratą 0,672 sek. Szybko pojechał również Aleix Espargaró na Aprilii, plasując się na szóstej pozycji (+0,888 sek).

W kolejnych minutach sytuacja w tabeli z czasami nieco się uspokoiła. Na półmetku treningu zmienił to Viñales, który był bliski pobicia czasu Márqueza, jednak gorsza druga połowa okrążenia sprawiła, że Hiszpan przekroczył linię mety z wynikiem o 0,276 sek. wolniejszym niż lider. Dosyć ciekawa walka wywiązała się między pozostałymi zawodnikami, którzy walczyli o wywalczenie bezpośredniego awansu do Q2. Na 16 minut przed końcem ten awans oprócz Márqueza i Viñalesa mieli: Jack Miller, Cal Crutchlow, Andrea Dovizioso, Alex Rins, Aleix Espargaró, Rossi, Franco Morbidelli oraz Fabio Quartararo.

Na 10 minut przed końcem na drugie miejsce awansował Crutchlow, który do Márqueza stracił 0,201 sekundy. Kamery wychwyciły obecność elementu aerodynamicznego przed tylnym kołem w motocyklu aktualnego mistrza świata – jest to podobne rozwiązanie do tego zastosowanego przez Ducati na początku sezonu, które było bardzo mocno oprotestowane przez konkurencyjne zespoły. Należy spodziewać się, że podobne urządzenia wkrótce mogą się pojawić w innych motocyklach. W międzyczasie Crutchlowa z drugiej lokaty zepchnął Rossi, który był szybszy od Brytyjczyka o 0,1 sek. Poprawę zaliczył również Rins, który przeskoczył na piąte miejsce ze stratą 0,351 sek. do Márqueza.

Na 3 minuty przed końcem na szybkie kółko zdecydował się Márquez – Hiszpan wykręcił 2:04,023, jednak jeszcze lepszym czasem popisał się jadący za nim niczym cień Miller, który był szybszy od zawodnika Repsol Hondy o 0,02 sekundy. Chwilę później jednak obu tych motocyklistów pogodził Viñales, który jako pierwszy zszedł poniżej bariery 2:04, schodząc do 2:03,857. Dobre tempo zaprezentował również Rossi, który na minutę przed końcem awansował na drugie miejsce, tracąc do zespołowego kolegi 0,146 sekundy. W samej końcówce na szybkim okrążeniu był również Márquez, jednak stracił on w czwartym sektorze wobec Viñalesa i przesunął się na drugie miejsce ze stratą 0,044 sek. do rodaka.

Ostatecznie Viñales uzyskał najlepszy czas okrążenia podczas drugiej sesji treningowej przed niedzielnym wyścigiem o Grand Prix Ameryk. Drugi rezultat wykręcił Márquez, który wygrywał wszystkie dotychczasowe rundy rozgrywane w Austin, a trzecią pozycję zajął Rossi. Na czwartej lokacie sklasyfikowany został Miller, piąty był Crutchlow, szósty czas uzyskał Rins, a czołową dziesiątkę zamknęli Pol Espargaró, Morbidelli, Quartararo oraz Francesco Bagnaia – to właśnie wszyscy ci zawodnicy po piątku znajdowali się na pozycji dającej im bezpośredni awans do Q2 i wiele wskazuje na to, że taka sytuacja się utrzyma z powodu zapowiadanego na jutro deszczu. W problematycznej sytuacji znalazł się z kolei duet fabrycznego zespołu Ducati - Andrea Dovizioso oraz Danilo Petrucci – którzy w drugim treningu zajęli odpowiednio 11. i 13. miejsce.

Trzeci wolny trening na torze w Austin rozpocznie się w sobotę o godzinie 17:55, zaś kwalifikacje wystartują o godzinie 21:10 polskiego czasu.