Binder zawodnikiem Red Bull KTM Tech 3 w przyszłym roku

Zespół Red Bull KTM Tech 3 poinformował, że obecny zawodnik Moto2 Brad Binder awansuje wraz z tą ekipą do klasy królewskiej.

Południowoafrykański zawodnik zaliczył swój debiut w mistrzostwach świata w 2011 roku, kiedy wystartował w pięciu wyścigach w klasie 125cc, zaś na co dzień rywalizował wówczas w Red Bull MotoGP Rookie Cup. W kolejnym roku przeszedł na pełen etat do Moto3 i między sezonami 2012-2015 sześciokrotnie stanął na podium. Później nadszedł wyśmienity sezon 2016, podczas którego odniósł on siedem zwycięstw i tylko czterokrotnie nie znalazł się na podium, odnosząc finalnie mistrzostwo Moto3.

Po przejściu do Moto2 wraz z ekipą Red Bull KTM Ajo początek sezonu 2017 nie należał do szczególnie udanych, jednak druga połowa rywalizacji była już inna – w kończących zmagania wyścigach w Australii, Malezji i Walencji stawał na podium. W 2018 roku odniósł on z kolei trzy zwycięstwa w tej klasie – w Niemczech, Aragonii i Australii, co dało mu trzecie miejsce w mistrzostwach, zaś w tegorocznej odsłonie serii w dwóch ostatnich wyścigach w Holandii i Niemczech zajął drugą pozycję. Po przejściu do MotoGP Binder stanie się pierwszym od 2000 roku Południowoafrykańczykiem, który pojawił się w stawce klasy królewskiej.

„Nie mogę się tego doczekać. Myśl, że będę ścigać się w MotoGP w przyszłym roku, jest niesamowita. Muszę ogromnie podziękować KTM za powierzone we mnie zaufanie i zabranie mnie do klasy królewskiej. Jestem podekscytowany tym, jak ułoży się przyszły sezon. Myślę, że w następnym roku moim głównym celem będzie jak najszybsze nauczenie się oraz czerpanie z wiedzy bardziej doświadczonych zawodników na KTM. Oczywiście chciałbym z miejsca spisać się dobrze w MotoGP, jednak to wszystko będzie ekstremalnie trudne, więc jestem pewien, że dam sobie nieco czasu na oswojenie się z MotoGP, jednak myślę, że dam sobie radę” – powiedział Binder.

Dyrektor ds. sportów motorowych KTM Pit Beirer podkreślił z kolei, że cieszy się z możliwości zatrudnienia mistrza Moto3 z 2016 roku, dodając, że całe otoczenie KTM będzie czuło się odpowiedzialne za rozwój jego kariery oraz wspólnych relacji.

„Możliwość podpisania umowy z Bradem Binderem pod nasz projekt MotoGP jest ekscytującym momentem, ponieważ jest on z nami już pięć lat i został jednym z naszych mistrzów świata. Mamy ze sobą silne więzi i cieszę się, że tak pozostanie. Jasne jest, że wszyscy mamy przed sobą duże wyzwanie i czujemy się również odpowiedzialni za pozostanie na dobrej ścieżce, na której się wspólnie znajdujemy” – mówił Beirer.

„Podoba nam się również fakt, że Brad ma swój charakterystyczny styl jazdy, który pozwala mu cisnąć na motocyklu oraz projekt do maksimum. Uważamy, że pasuje do nas i nie możemy się doczekać, aby zobaczyć, jak sobie poradzi na motocyklu MotoGP. Jestem pewien, że będzie w stanie dać z siebie kilka dodatkowych i wyjątkowych rzeczy, ponieważ robił już to wcześniej na każdym motocyklu, na którym się do tej pory ścigał i będzie to coś ciekawego nie tylko dla nas, ale dla wszystkich fanów MotoGP”.

Źródło: motogp.com