Quartararo wygrywa GP Katalonii i powraca na pozycję lidera mistrzostw

Fabio Quartararo odniósł zwycięstwo w wyścigu MotoGP o Grand Prix Katalonii i między innymi dzięki wywrotce Andrei Dovizioso powrócił na prowadzenie w klasyfikacji tegorocznego sezonu MotoGP. Podium uzupełnił duet Suzuki, który znacznie lepiej zadbał o opony – Joan Mir oraz Aleix Rins.

Pogoda na Circuit de Barcelona-Catalunya była wyjątkowo zimna. Niebo było całkowicie pokryte chmurami, temperatura powietrza wynosiła tylko 17°C, a asfaltu – 20°C. Z tego względu zdecydowana większość stawki zdecydowała się założyć dwie miękkie opony Michelin.

Po zgaśnięciu czerwonych świateł pewny start zaliczył ruszający z pole position Franco Morbidelli. Na drugie miejsce awansował Valentino Rossi, który po niepewnym starcie szybko się pozbierał i wyprzedził Jacka Millera w pierwszym sektorze. Za ich plecami Johann Zarco wywrócił się w drugim zakręcie z powodu wystraszania się Danilo Petrucciego, który zaliczył groźne wyjście z tej sekcji, a po upadku ściął ze sobą lidera mistrzostw Dovizioso i dla tej dwójki był to koniec wyścigu. Słaby początek zaliczył również startujący z P5 Maverick Viñales, który spadł dopiero na 16. pozycję.

Na kolejnych okrążeniach Morbidelli utrzymywał prowadzenie, lecz tuż za nim jechał mały pociąg innych zawodników. Przewaga nad Rossim wynosiła tylko pół sekundy, zaś za utytułowanym Włochem podążał Quartararo, który wykorzystał groźny moment Millera na hamowaniu do 10. zakrętu. Na szóstym kółku Quartararo był w stanie wyprzedzić Rossiego na hamowaniu do pierwszego zakrętu, awansując ten sposób na drugie miejsce.

Na tym etapie rywalizacji Quartararo miał lepsze tempo niż jego zespołowy kolega z Petronasa Morbidelli i Francuz wyprzedził dotychczasowego lidera również na hamowaniu do pierwszego zakrętu, obejmując prowadzenie. Duet ten toczył taką psychologiczną walkę na kolejnych kółkach, lecz nie dochodziło między nimi do zmiany pozycji. Tę dwójkę przez cały czas oglądał Rossi, który odrobinę stracił do duetu Petronasa, lecz ciągle miał ich w zasięgu. Nieco większą stratę miał jednak Miller, który do Rossiego tracił już ponad sekundę.

Na 14. okrążeniu z wyścigu odpadł Pol Espargaró, który w tym momencie jechał na ósmym miejscu. Kierowca fabrycznego KTM-a bronił się przed Danilo Petruccim, lecz przesadził na hamowaniu do pierwszego zakrętu i wywrócił się, odpadając z rywalizacji. Równie groźny moment na następnym kółku zaliczył Morbidelli, który o mało nie wjechał w tył motocykla Quartararo. Włoch ostatecznie był w stanie utrzymać się na swojej maszynie, lecz po szerokim wyjeździe oddał drugą lokatę na rzecz Rossiego.

Utytułowany Włoch, który miał szansę na wygraną, jednak nie ukończył wyścigu. Rossi wywrócił się na 15. kółku, tym razem w drugim zakręcie po przełożeniu z jedynki. Tym samym na drugie miejsce powrócił Morbidelli, a do czołowej trójki awansował Mir, który wykorzystał błąd Millera na hamowaniu do zakrętu nr 10.

Od tego momentu Quartararo miał wyścig pod kontrolą, mimo że były obawy względem stanu miękkich opon. Szczególnie powodem do zmartwienia dla wielu zawodników było tylne ogumienie, które wykazywało oznaki zużycia w postaci widocznego paska po lewej stronie. Najlepiej o opony dbali kierowcy Suzuki – Mir był w stanie dojechać do Morbidelliego, zaś na czwartą lokatę awansował jego kolega z ekipy Rins, który wyprzedził Millera na hamowaniu do 10. zakrętu.

Na przedostatnim okrążeniu Mir po chwilowej jeździe za Morbidellim był w stanie wyprzedzić Włocha na hamowaniu do pierwszego zakrętu, a pod koniec tego okrążenia z zawodnikiem Petronasa SRT uporał się również Rins, który skutecznie zaatakował rywala tuż przed zakrętem nr 10.

Zawodnikom Suzuki zabrakło jednak okrążeń, aby zagrozić Quartararo. Mimo pogoni Mira, Quartararo odniósł zwycięstwo w wyścigu MotoGP o Grand Prix Katalonii. Drugie miejsce zajął Mir, który do Francuza stracił mniej niż sekundę, a na najniższym stopniu podium stanął Rins. Czwartą lokatę wywalczył Morbidelli, który w końcówce wyprzedził Millera, jako szósty linię mety przekroczył Francesco Bagnaia, a czołową dziesiątkę zamknęli Takaaki Nakagami, Petrucci, Viñales oraz Cal Crutchlow.

Jeśli chodzi o mistrzostwa, Quartararo powrócił na prowadzenie w tabeli z dorobkiem 108. punktów. Na drugie miejsce wysunął się Mir, który do Francuza traci 8 oczek, a na trzecim miejscu znajduje się Viñales, którego strata wynosi jednak już 18 punktów. Lider przed tym wyścigiem Dovizioso spadł na czwarte miejsce i jego strata wynosi już 24 punkty.

Kolejnym przystankiem w tegorocznym kalendarzu MotoGP będzie Grand Prix Francji, które odbędzie się za 2 tygodnie – 11 października.