Quartararo z pole position do Grand Prix Francji

Fabio Quartararo wywalczył pole position do swojego domowego wyścigu o Grand Prix Francji w Le Mans. Dla kierowcy Petronas Yamahy SRT to pierwszy triumf w kwalifikacjach od Jerez. Pierwszy rząd uzupełnią Jack Miller oraz Danilo Petrucci.

Kwalifikacje rozpoczęły się opóźnieniem za sprawą awarii silnika w KTM-ie Miguela Oliveiry, do którego doszło w poprzedzającym czasówkę czwartym treningu. Z maszyny Portugalczyka wyciekał olej, który musiał zostać natychmiastowo usunięty, dlatego zdecydowano się przerwać sesję na 13 minut.

Kiedy nastał czas na finałowy segment kwalifikacji, początkowo na czele znajdowali się zawodnicy Yamahy, którzy przewodzili też w trzecim oraz czwartym treningu. Poprzeczkę ustawił Franco Morbidelli, który uzyskał 1:13,393. Chwilę później jeszcze szybciej pojechał jego zespołowy kolega z Petronas Yamahy SRT Quartararo, wykręcając 1:31,679, a na kolejnym okrążeniu poprawił się na 1:31,665.

Wkrótce w prowizorycznym pierwszym rzędzie znalazł się Francesco Bagnaia z Pramac Ducati, który rozdzielił duet Yamahy. Włoch awansował z Q1 wraz z Danilo Petruccim.  

Quartararo nie mógł być pewien swojego pole position. W końcówce czasówki bardzo blisko Francuza w tabeli znalazł się Andrea Dovizioso, a jeszcze bliżej uplasował się wciąż kontuzjowany Cal Crutchlow, który stracił do Quartararo zaledwie 0,021 sekundy. Miller był w stanie nawet pokonać reprezentanta Petronas Yamahy SRT dzięki uzyskaniu 1:31,537.

Ostatni głos należał jednak do Quartararo – po trzech sektorach miał mniej niż 0,1 s. przewagi nad resztą stawki, jednak ostatnia sekcja Bugatti Circuit była w jego wykonaniu bardzo dobra i przekroczył linię mety z czasem 1:31,315, pokonując rywali o 0,222 s.

Na drugiej pozycji w tabeli uplasował się Miller, a trzeci był Petrucci, dla którego jest to pierwszy start z pierwszego rzędu od ubiegłorocznego GP Włoch. Drugi rząd otworzy Crutchlow, a obok Brytyjczyka swoje motocykle ustawią Maverick Viñales oraz Dovizioso. Bagnaia ostatecznie spadł na siódmą lokatę ósmy był Pol Espargaró, ostatnie pozycje w Q2 zajęli Johann Zarco, Valentino Rossi, Morbidelli i Miguel Oliveira.

Słaby dzień zaliczył kandydat do tytułu Joan Mir, który z powodu upadku w porannym trzecim treningu musiał walczyć w Q1. Reprezentant Suzuki pod koniec pierwszej części kwalifikacji znajdował się w czołowej dwójce, jednak ostatecznie Bagnaia wypchnął go z premiowanej awansem strefy. Hiszpana był w stanie pokonać również Takaaki Nakagami, przez co Mir wystartuje do jutrzejszego wyścigu dopiero z 14. pola – najdalej w tym sezonie.