Honda potwierdziła, że Marc Márquez nie zaliczy powrotu do MotoGP w nadchodzącym weekendzie Grand Prix Europy, jednak nie wykluczono ewentualnego startu Hiszpana w dwóch ostatnich wyścigach sezonu.
Márquez nie brał udziału w tegorocznych mistrzostwach od momentu nieudanego powrotu na Grand Prix Andaluzji tuż po odniesieniu kontuzji prawego ramienia na otwarciu sezonu w GP Hiszpanii na torze Jerez. Tuż przed Grand Prix Czech Hiszpan musiał przejść drugą operację z powodu złamania założonej płytki i do tej pory nie pojawiał się w stawce kierowców.
Hiszpańskie Mundo Deportivo zasugerowało, że rozważana jest trzecia operacja z powodu zbyt wolnego powrotu do sprawności, jednak zespół Repsol Honda zaprzeczył tym doniesieniom: „Proces powrotu do zdrowia Marca Márqueza przebiega zgodnie z planem. Chociaż jest to długa i intensywna rekonwalescencja, Marc oraz osoby z jego zespołu nie mają powodów do niepokoju”
.
Honda jednocześnie potwierdziła, że w najbliższy weekend w Walencji ponownie zespołowym kolegą Alexa Márqueza będzie dotychczasowy zastępca Marca, Stefan Bradl.
„Bardzo się cieszę, że zespół Repsol Honda nadal wierzy we mnie i wraca z propozycją ponownej jazdy RC213V”
– powiedział Bradl.
„W przeszłości odbyliśmy kilka testów w Walencji, zaś w Aragonii wykonaliśmy dobry krok naprzód pod kątem motocykla. Myślę, że możemy zaliczyć udany weekend i ponownie walczyć z zawodnikami z przodu, tak jak miało to miejsce w Aragonii i Le Mans. Zawsze mniej więcej o tej porze roku w Walencji temperatura, zwłaszcza rano, może być krytyczna, więc będziemy musieli zwrócić na to uwagę”
.
Źródło: motogp.hondaracingcorporation.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.