Jack Miller, który wykręcił najszybszy czas drugiego treningu na torze Motorland Aragon, stwierdził, że to świetny start weekendu, który da mu dużo pewności siebie – nie spodziewał się, że Ducati od razu osiągnie takie tempo.
„Szczerze mówiąc, byłem zaskoczony. Biorąc pod uwagę deszcz, który padał w nocy oraz pył na torze, spodziewałem się, że asfalt będzie śliski, jednak tor był szybki, a przyczepność pozwoliła nam od razu naciskać”
– powiedział Miller.
Zawodnik fabrycznej ekipy Ducati przyznał również, że w drugim treningu zespół wypróbował kilka innych ustawień, jednak nie był to dobry kierunek, jeśli chodzi o dobre przygotowanie motocykla na weekend: „Kiedy wróciliśmy do porannych ustawień, znowu odnalazłem swoje tempo”
.
Miller powiedział także, że ich cel to próba pozostania szybkim i utrzymania się w czołówce, bo jest wielu zawodników, którzy świetnie prezentują się na torze w Aragonii.
Trzeci trening ostatecznie wyłoni dziesiątkę, która awansuje bezpośrednio do Q2. Sesja rozpocznie się w sobotę o godzinie 9:55.
Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Ducati Corse
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.