Mir: Brakuje nam przyspieszenia

Joan Mir stanął na podium na MotorLand Aragon pomimo słabszego startu, którego żałuje. Aktualny mistrz świata zaczął z siódmego pola, a potem utknął za Aleixem Espargaró i Jackiem Millerem, którzy byli lepsi na starcie. Dopiero błąd ze strony zawodnika fabrycznego zespołu Ducati pozwolił mu na przedarcie się do przodu i objęcie trzeciej pozycji.

„To był trudny wyścig” – powiedział Mir. „Próbowałem robić wszystko co mogę, ale nie wystarczyło to na wygraną. Myślę, że problemem była pierwsza część wyścigu. Straciłem dużo czasu jadąc za Aleixem i Jackiem”.

Hiszpan uważa, że potem miał tempo jak zawodnicy z przodu, ale nie wystarczyło to, aby włączyć się do walki o zwycięstwo: „Jestem zadowolony, podium to zawsze miłe uczucie”.

Zapytany o rzecz, której brakuje Suzuki do walki o pierwsze miejsce, powiedział: „Przyspieszenie. Dużo tracimy na prostych, ale nie w kwestii silnika tylko właśnie przyśpieszenia. Mam nadzieję, że poprawimy się też na polu hamowania”.

Mir liczy na otrzymanie kilku nowych części na Misano, aby być bardziej konkurencyjnym.

Zawodnik Suzuki pozostał jest trzeci w klasyfikacji generalnej zawodników.

Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Suzuki

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze