Duet Suzuki na czele w pierwszym treningu w Jerez, bolesny upadek Quartararo

Zawodnik Suzuki Joan Mir uzyskał najlepszy czas podczas pierwszego treningu przed Grand Prix Hiszpanii na torze Jerez. Drugi - zaledwie ze strata 0,025 sekundy – był jego partner z ekipy Alex Rins, a trzeci rezultat uzyskał Alex Marquez z LCR Hondy.

Od samego początku tempo dyktował zawodnik Yamahy, Fabio Quartararo, który wygrał ostatnie Grand Prix Portugalii. Po piętach deptali mu zawodnicy Hondy - Marc Marquez był drugi, a Pol Espargaró trzeci. Po dziesięciu minutach trwania treningu bolesny upadek w zakręcie Jorge Lorenzo zaliczył właśnie Quartararo, który po ominięciu Fabio Di Giannantonio nie opanował swojej maszyny. Jego Yamaha dostała się pomiędzy nogi Francuza, a tylne koło uderzyło w pachwinę zawodnika. Mało brakowało, a w M1 sunącą po hiszpański torze uderzyłby wyprzedzony wcześniej zawodnik Gresini.

An early spill for the World Champ! 💥@FabioQ20 takes a hit to a rather sensitive area! 😯#SpanishGP 🇪🇸 pic.twitter.com/Q6I7mFuE73

— MotoGP™🏁 (@MotoGP) April 29, 2022

Na 18 minut przed końcem na pierwsze miejsce wskoczył Pol Espargaró z czasem 1:38,521. W tym samym momencie na tor powrócił obolały zawodnik Yamahy. Na dziesięć minut przed końcem czasu na pierwszym miejscu uplasował się Joan Mir. Zawodnik Suzuki poprawił czas Hiszpana o 0,099 sekundy. W końcówce sesji zawodnicy co chwilę zmieniali się na swoich pozycjach. Szeroki wyjazd na żwirową pułapkę pod koniec sesji zaliczył Quartararo.

Kiedy wydawało się, że pierwszy trening zakończył się pierwszym miejscem dla Alexa Marqueza, jego czas na dziesięć sekund przed końcem przebił właśnie Joan Mir uzyskując koniec końców 1:38,194. Reprezentant LCR Hondy jednak ostatecznie zakończył pierwszy trening na trzecim miejscu, kiedy to na drugą pozycję awansował Alex Rins.

Drugi trening MotoGP rozpocznie się o godzinie 14:05.