Bagnaia: Trudno jest zrozumieć przyczynę tego upadku

Francesco Bagnaia na torze Sachsenring miał genialne tempo. Włoch prezentował się najlepiej z zawodników Ducati bijąc rekordy obiektu w Saksonii, a potem zdobywając pole position. Był faworytem do wygranej, jednak przewrócił się już na początku wyścigu, gdy próbował utrzymać tempo Fabio Quartararo.

Zawodnik fabrycznego zespołu Ducati miał praktycznie wszystko, aby zwyciężyć w Grand Prix Niemiec. Dodatkowo, było mu ta wygrana potrzebna – Bagnaia nie ukończyć trzech z czterech ostatnich wyścigów ( upadek w Katalonii nie był jego winą, jednak kosztował go cenne punkty). To wszystko komplikuje mu walkę o tytuł mistrzostwo.

Na początku wyścigu Włoch próbował utrzymać się blisko Quartararo, który wyprzedził go na pierwszym zakręcie, a potem zaczął odjeżdżać. Wtedy właśnie Bagnaia nagle przewrócił się i jak potem przyznał, był na siebie wściekły: „Jestem zły. Planem był atak na starcie, ale nie byłem w stanie być przed Fabio na pierwszych okrążeniach. Starałem pozostać najbliżej jak tylko mogłem, ale nie wyszło mi to za dobrze, wywróciłem się”.

„Patrząc na to, trudno jest zrozumieć przyczynę tego upadku” – przyznał dodatkowo zawodnik Ducati. „Moje wyczucie, jak i dane nie dają nam prostego powodu. Jeśli mam patrzeć na jakiekolwiek pozytywy to no znowu byliśmy szybcy, w czołówce i nic więcej. Po prostu czekam na kolejny wyścig”.

Francesco Bagnaia aktualnie jest szósty w klasyfikacji generalnej – do lidera tabeli, Fabio Quartararo, traci już 91 punktów.

Źródło:  Z wykorzystaniem informacji prasowej zespołu Ducati Lenovo

 

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze