Johann Zarco z zespołu Prima Pramac Ducati zakończył drugi trening przed Grand Prix Tajlandii na czele stawki. Francuz wyprzedził w ostatnich sekundach sesji Francesco Bagnaię i swojego zespołowego kolegę - Jorge Martina.
Druga sesja treningowa od samego początku była zagrożona opadami deszczu, a takie ryzyko wynosiło prawie 60%. Dlatego nie musieliśmy długo czekać na pierwsze wyjazdy na tor, a pierwszym zawodnikiem, który przejechał pomiarowe okrążenie, był Jorge Martin. Hiszpan przejechał okrążenie w czasie 1:32.817, ale chwilę później na pierwszej lokacie znalazł się Marc Márquez, poprawiając rezultat swojego rodaka o jedną dziesiątą sekundy. Kolejne okrążenie Martina było jednak już dużo lepsze i Hiszpan poprawił swój poprzedni rezultat o ponad siedem dziesiątych sekundy, zbliżając się do bariery 1:32. Przez pierwsze kilkanaście minut zawodnicy królewskiej kategorii sprawdzali swoje motocykle w tempie wyścigowym, zakładając używane opony. Po piętnastu minutach na pierwszym miejscu znajdował się Bagnaia, który przejechał okrążenie po torze Chang International Circuit w czasie 1:31.326.
Kolejne minuty w dalszym ciągu mijały pod znakiem sprawdzania elektroniki, dostrajania motocykli i sprawdzania tempa wyścigowego, a żaden z zawodników nie decydował się jeszcze na założenie nowego kompletu miękkich opon i atak na najlepsze rezultaty z pierwszej sesji treningowej. Na półmetku sesji prowadzenie objął po raz kolejny Zarco, poprawiając czas Bagnai o dwie dziesiąte sekundy. Pięć minut później na pierwsze miejsce awansował Rins. Ostatnie minuty należały do zawodników Ducati, najpierw na prowadzenie awansował Jorge Martin z czasem 1:30.471, później bardzo dobre okrążenie przejechał Bagnaia, ale ostatecznie to Johann Zarco zakończył sesję z najlepszym rezultatem, wyprzedzając Bagnaię o osiemnaście tysięcznych sekundy.
Ostatecznie to Zarco był najszybszym zawodnikiem drugiego treningu, na kolejnych miejscach uplasowali się Bagnaia, Martin, Luca Marini, Miguel Oliveira, Marc Márquez, a czołową dziesiątkę uzupełnili Aleix Espargaró, Fabio Quartararo, Enea Bastianini i Marco Bezzecchi. Jutro zawodników MotoGP czekają jeszcze dwa treningi przed sesją kwalifikacyjną, szczególnie ważna może być poranna trzecia sesja, która powinna odbyć się na suchym torze.