Binder najszybszy w pierwszym treningu przed GP Malezji

Brad Binder z fabrycznego zespołu KTM-a został najszybszym zawodnikiem pierwszej sesji treningowej MotoGP przed Grand Prix Malezji. Za jego plecami uplasowali się z niewielką stratą Alex Rins i Marc Márquez.

Warunki panujące na torze Sepang International Circuit od początku sesji treningowej były bardzo dobre i sprzyjały szybkiej jeździe na motocyklu. Nad torem co jakiś czas pojawiały się gęste chmury, ale nie zaczęło z nich padać. Zawodnicy nie zwlekali z wyjazdem na tor i szybko wzięli się do pracy, a jako pierwszy pomiarowe okrążenie przejechał Franco Morbidelli z czasem 2:02,605. Czas Włocha został jednak bardzo szybko poprawiony przez Marca Márqueza, który zdołał urwać z najlepszego wyniku ponad pół sekundy. Chwilę później na pierwszym miejscu znajdował się już Jorge Martin, który jako pierwszy zawodnik w tej sesji złamał barierę 2:02 o kilkanaście tysięcznych sekundy.

Na swoim drugim pomiarowym okrążeniu rekordowe tempo zaprezentował Fabio Quartararo, który poprawił czas Hiszpana o jedną dziesiątą sekundy. Martin jednak nie odpuszczał i po chwili zdołał wyprzedzić Quartararo, zatrzymując stoper na rezultacie 2:01,114. Obrońca mistrzowskiego tytułu na swoim kolejnym pomiarowym okrążeniu zdecydowanie przyspieszył i zameldował się na mecie z bardzo dobrym czasem 2:00,579, wyprzedzając o niespełna dwie dziesiąte sekundy Marca Márqueza.

Po pierwszych przejazdach większość zawodników królewskiej kategorii zdecydowało się na zjazd do alei serwisowej i analizę danych, a po upływie piętnastu minut sesji Quartararo przejechał jeszcze jedno szybkie okrążenie i poprawił swój poprzedni rezultat o trzydzieści tysięcznych sekundy. Później na torze zrobiło się spokojniej, jeśli chodzi o szybkie okrążenia, a zawodnicy skupili się na dłuższych przejazdach i sprawdzeniu zachowania zużytych opon.

Dopiero na pięć minut przed końcem sesji część stawki zdecydowała się na założenie nowej miękkiej tylnej opony i symulację tempa kwalifikacyjnego. Jako pierwszy na ten ruch zdecydował się Jorge Martin, który przejechał dwa bardzo szybkie okrążenia, poniżej bariery 2:00. Chwilę później na pierwszym miejscu znajdował się już Marc Márquez, który poprawił czas Martina o prawie trzy dziesiąte sekundy. Ostatnie słowo należało jednak do Brada Bindera, który przejechał okrążenie w czasie 1:59,479 i został najszybszym zawodnikiem pierwszego treningu.

Drugi czas należał do Alexa Rinsa, który po zwycięstwie na torze Phillip Island potwierdza bardzo dobrą formę i znów plasuje się w czołówce. Trzeci był Marc Márquez, czwarty Enea Bastianini, piąty Joan Mir, szósty Martin, siódmy Quartararo, a czołową dziesiątkę uzupełnili Fabio Di Giannantonio, Luca Marini i Marco Bezzecchi. Poza czołową dziesiątką znaleźli się Francesco Bagnaia, Johann Zarco, Maverick Viñales, czy Aleix Espargaró. Szczególnie zawodnicy Aprilii uplasowali się daleko, a wszystko za sprawą braku użycia nowej opony na ostatnie minuty sesji treningowej.