16-latek pod skrzydłami VW Racing Polska

Michał Zając, członek sekcji kartingowej przy Torze Kartingowym "SPEED RACE" prowadzonej przez reprezentanta VW Racing Polska Adama Gładysza - wielokrotnego mistrza i wicemistrza Polski w wyścigach samochodowych, od tego sezonu rozpoczął swoją przygodę z kartingiem.

To właśnie w tej odmianie motorsportu swoje pierwsze kroki stawiały największe gwiazdy F1. 16-letni Michał Zając w tym sezonie póki co zbiera pierwsze doświadczenia i wypada mieć nadzieję, że jest to początek drogi tego sympatycznego kierowcy do wyższych serii. 

VW Racing Polska postanowił objąć swoim patronatem starty tego zawodnika. - W Tarnowie tworzy się mocna grupa młodych zwolenników kartingu. Michała obserwowaliśmy od dłuższego czasu i wydał nam się zawodnikiem bardzo dobrze rokującym – powiedział szef VW Racing Polska Janusz Gładysz. - Mamy nadzieję, że dzięki naszej pomocy będzie coraz lepiej rozwijał się sportowo. Być może w niedalekiej przyszłości, dzięki pomocy sponsorów weźmiemy pod swoją opiekę innych młodych zawodników. 

Ostatnim startem Michała Zająca był Bridgestone Rok Cup Poland, rozegrany na kartodromie Wallrav Race Center w Starym Kisielinie. Tarnowianin zmagania w ROK Cup Poland rozpoczął od 14. miejsca w czasówce. 
Jak przyznał sam kartingowiec, zespół w trakcie kwalifikacji zmagał się z problemami dotyczącymi ustawienia karta. Przed wyścigiem przedfinałowym kart został już dobrze przygotowany do warunków panujących na torze i Zając mógł przystąpić do decydujących zmagań. 
W przed finale tarnowianin popisał się dobrą jazdą i zdołał przebić się na 8. miejsce. - Prawdę powiedziawszy to zabrakło mi czasu, bo była szansa nawet na szóste miejsce – skwitował Zając. 

W głównym finale zmagań klasy ROK 125 już na pierwszym prawym zakręcie doszło do sporego zamieszania, a następnie kolizji. Startujący z 8. pola Zając, zdołał utrzymać się na torze, ale niestety na chłodnicę jego karta najechał jeden z zawodników. 
- Miałem nadzieję, że nic się z moim gokartem nie stało, niestety po kilku okrążeniach okazało się, że przerwał się przewód od chłodnicy – komentował zawodnik. - Musiał zjechać do boksu, gdzie zakończyłem zmagania. Ostatecznie Michał Zając został sklasyfikowany w zawodach na 10. miejscu.

Dodajmy, że zielonogórskie zawody były kolejną szansę do zakwalifikowania się do udziału w ROK CUP INTERNATIONAL FINAL 2009, który zorganizowany zostanie w dniach 22-25 października na włoskim torze South Garda Karting koło Lonato.

Oprócz zawodników z Polski o awans do Światowego Finału Rotaxa w zakończonych zawodach rywalizowali także zawodnicy z Litwy, Czech i Danii. Zwycięzcy każdej klasy otrzymali dziką kartę upoważniającą do startu w Lonato.

Źródło: Informacja prasowa

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze