Pierwsze zwycięstwo Lewandowskiego, Alejski bez punktów

Adrian Lewandowski odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w Wyścigowych Mistrzostwach Polski OMM Drive Super S Cup. Ubiegłoroczny debiutant pokonał w sobotnim wyścigu na Torze Poznań Tomasza Pawlaczyka i Adama Karkuszewskiego.

Po odwróceniu pierwszej dziesiątki z poprzedniego dnia, Karkuszewski wystartował z pole position i utrzymał prowadzenie do pierwszego zakrętu. Już na pierwszym okrążeniu wyprzedził go jednak walczący o zwycięstwo w piątek Boruszak, który po objęciu prowadzenia odjechał od stawki na ponad osiem sekund i przekroczył linię mety jako pierwszy. Po wyścigu okazało się jednak, że korzystał z niehomologowanej bielizny, co zgodnie z przepisami jest jednoznaczne z dyskwalifikacją.

Liderem po pierwszym okrążeniu został więc de facto Tomasz Augustyniak, który również wyprzedził Karkuszewskiego. Nie trwało to jednak długo, bowiem do przodu przedzierał się drugi w piątkowym wyścigu Adrian Lewandowski. Już na pierwszym okrążeniu zyskał dwie pozycje, a po kolejnym kółku miał przed sobą już tylko prowadzącą dwójkę.

Na trzecim okrążeniu Lewandowski wyprzedził Karkuszewskiego, a już na kolejnym kółku objechał Augustyniaka, by stać się faktycznym liderem wyścigu. Jego śladami podążał początkowo Tomasz Pawlaczyk, lecz utknął za Augustyniakiem i gdy w końcu go wyprzedził, tracił do Lewandowskiego już dwie sekundy.

Pomiędzy tą dwójką miał rozegrać się pojedynek o zwycięstwo. Na koniec dziesiątego okrążenia Pawlaczyk zmniejszył swoją stratę do kilku długości samochodu i zaczynał przymierzać się do ataku. Ten nadszedł ostatecznie na początku ostatniego okrążenia, lecz Pawlaczyk pojechał za szeroko i stracił kontakt z Lewandowskim, który sięgnął po swoje pierwsze zwycięstwo w Super S Cup.

Pawlaczyk dojechał do mety na pewnym drugim miejscu, a swoje pierwsze podium świętował Karkuszewski. Na czwartym okrążeniu stracił co prawda lokatę na rzecz Artura Hawryluka, lecz odzyskał ją na pięć okrążeń do mety. Obaj wyprzedzili po drodze także Tomasza Augustyniaka, który do końca wyścigu spadł na siódmą lokatę.

Pół sekundy za Hawrylukiem finiszował Jakub Kojder, za którym znaleźli się Michał Molski, Augustyniak, Damian Stachowiak i Konrad Nowak-Ignatowski. Już na pierwszym okrążeniu po kontakcie z Hawrylukiem odpadł lider klasyfikacji generalnej Bartosz Alejski, którego przewaga zmalała do 27 punktów. Do mety nie dojechał także Adam Dębicki, który stracił przez to trzecie miejsce na rzecz Lewandowskiego.