Smorawiński pnie się w górę klasyfikacji

Wojciech Smorawiński zajął czwarte miejsce w niedzielnym wyścigu czerwcowej rundy cyklu 318is Cup PL na Torze Poznań.

Zgodnie z regulaminem, na starcie drugiego wyścigu weekendu kierowcy pierwszej dziesiątki ustawiają się w odwróconej kolejności – po wywalczeniu podium poprzedniego dnia, Smorawiński ruszał więc zatem z ósmego pola startowego.

Choć kierowca z Poznania zdążył już przyzwyczaić swoich fanów do znakomitych startów, tym razem stracił on dwie pozycje na rzecz Karola Wyki oraz Bartosza Palusko – obu wyprzedził jednak w dalszej części okrążenia. Będący liderem klasyfikacji generalnej Palusko nie zamierzał dawać za wygraną i ponownie wyprzedził Smorawińskiego na trzecim okrążeniu. Na kolejnym kółku Smorawiński wykorzystał atak Palusko na jadącego przed nim Mateusza Bartkowiaka, by wyprzedzić ich obu na hamowaniu do trzeciego zakrętu.

Na szóstym okrążeniu wspomniana dwójka znalazła się przed Igorem Kamińskim i rozpoczęła walkę o czwartą lokatę. Przez większość czasu różnica pomiędzy nimi utrzymywała się na poziomie około pół sekundy, lecz w końcówce wyścigu zwycięzca z poprzedniego dnia zaczął zmniejszać dystans do Smorawińskiego. Nie mógł on jednak spróbować ataku, bowiem na przedostatnim okrążeniu zderzył się z nim Karol Wyka, za co otrzymał później karę drive through.

Smorawiński pewnie dojechał do mety na czwartym miejscu, dzięki czemu przesunął się o trzy pozycje w klasyfikacji generalnej, gdzie zajmuje obecnie 10. miejsce.

„Start niestety tym razem się nie udał. Zabuksowały koła i straciłem przez to dwie pozycje na dojeździe do pierwszego zakrętu” – powiedział reprezentant Smorawiński Motorsport. „Wyścig był podobnie zacięty jak poprzedniego dnia, cały czas miałem kogoś za swoimi plecami. Bartek [Palusko] był bardzo szybki i trudno było utrzymać go za sobą, szczególnie w krętej części toru, gdzie miał nade mną przewagę. Na szczęście w pozostałej części okrążenia mogłem mu nieco odjechać i nie ukrywam, że Karol [Wyka] pomógł mi na przedostatnim okrążeniu, obracając Bartka. Od tego momentu mogłem spokojnie jechać do mety”.

„Jestem bardzo zadowolony z naszych wyników podczas tej rundy – w piątek stanęliśmy na podium, a teraz zajęliśmy czwarte miejsce, zatem powinniśmy odrobić w ten sposób trochę strat w klasyfikacji generalnej. Teraz czekamy na rundę lipcową, gdzie mamy nadzieję wypaść równie dobrze”.

Kolejna runda cyklu 318is Cup PL odbędzie się w dniach 6-8 lipca, również na Torze Poznań.