Ogier: Problem z przepustnicą był prawdziwy

Zwycięzca tegorocznego Rajdu Monte Carlo Sébastien Ogier przyznał, że jego problemy związane z przepustnicą nie były jedynie zagrywką psychologiczną, aby w ten sposób uzyskać przewagę w walce z Thierrym Neuvlllem.

W minioną niedzielę Francuz w swoim pierwszym rajdzie po powrocie do Citroëna odniósł zwycięstwo, odpierając ataki ze strony Neuville’a do samej końcówki rywalizacji. Duet ten walczył praktycznie przez cały rajd. Przed Power Stage różnica między nimi wynosiła zaledwie 0,4 sekundy, zaś po dwóch punktach pomiaru czasu na ostatnim oesie to Neuville był wirtualnym liderem, jednak Ogier ostatecznie odrobił stratę i triumfował z przewagą 2,2 sekundy.

W niedzielę Ogier uskarżał się na pewne problemy, które nie pozwalały uzyskać 100% osiągów ze swojego samochodu. W późniejszej części zmagań przyznał, że chodzi o usterkę związaną z przepustnicą. Po rajdzie pojawiły się plotki mówiące o tym, że była to zagrywka psychologiczna ze strony Ogiera, jednak Francuz odparł, że obawiał się, że w wyniku problemów może przedwcześnie zakończyć udział w rajdzie.

„To utrudniło nasze życie i przyprawiło sporo stresu, ponieważ nie wiedziałem, czy dojdzie do całkowitej awarii, czy też sprawi, że w pewnym momencie wylecimy z trasy, ponieważ samochód czasami pozostawał na pewnym poziomie przepustnicy, nawet gdy całkowicie odpuszczałem gaz. Nie byłem pewien, czy dojadę do mety” – tłumaczył Ogier.

„Jazda nie należała do przyjemnych. Udało nam się dokonać małej poprawki. Nie była ona idealna, ale pozwoliła na zatrzymanie eskalacji tego problemu. Nie miałem odpowiedzi [ze strony przepustnicy], na jaką liczyłem, ale przynajmniej mogłem prowadzić”.

Francuz przyznał, że po raz pierwszy usterka wystąpiła na długiej dojazdówce z Gap Do Monako. Jako że między sobotnią a niedzielą częścią rywalizacji nie było serwisu, kierowca Citroëna musiał radzić sobie z tym problemem na wszystkich niedzielnych oesach. Jak podkreślił, zwycięstwo w takich okolicznościach jest czymś specjalnym.

„Wszyscy wiedzą, że Monte to mój rajd – runda, którą chciałbym wygrać najbardziej. Oczywiście z powodu problemów nie wiadomo było, czy teraz również do tego dojdzie. Ta wygrana jest naprawdę wyjątkowa. Sześć triumfów z rzędu tu w Monte w trzech różnych samochodach – myślę, że możemy być z tego dumni”.

Źródło: wrc.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze