Tänak utrzymuje prowadzenie w Rajdzie Wielkiej Brytanii

Ott Tänak pozostał na pozycji lidera po sobotniej części zmagań w Rajdzie Wielkiej Brytanii, nieznacznie powiększając swoją przewagę nad resztą stawki.

Po piątku na czele znajdował się Tänak, który na ostatnim oesie objął prowadzenie w rajdzie, lecz miał tylko 3,4 sekundy przewagi nad Sébastienem Ogierem, zaś zaledwie 0,2 sek. traciła inna Toyota Yaris prowadzona przez Krisa Meeke’a. Dzisiaj załogi miały do pokonania 7 odcinków specjalnych o łącznej długości 151,24 km.

Poranek w Walii zdecydowanie należał do Elfyna Evansa, który był najszybszy na każdym z trzech odcinków pierwszej sobotniej pętli. Brytyjczyk po dość pechowym piątku, kiedy to stracił prawie minutę po uderzeniu w skarpę i uszkodzeniu zawieszenia, plasował się na ósmym miejscu, lecz to tempo pozwoliło mu na awans na szóstą lokatę, a do piątego Andreasa Mikkelsena tracił mniej niż 5 sekund.

Na czele rajdu pozostał jednak Tänak, który nieznacznie powiększał swoją przewagę nad Ogierem na każdym z trzech porannych oesów i przed drugim przejazdem miał 7 sekund przewagi nad Francuzem. Na trzecie miejsce awansował z kolei Thierry Neuville, który wyprzedził wcześniejszego lidera rajdu Meeke’a, jednocześnie zbliżając się do Ogiera na 2,2 sekundy. Meeke po spadku na czwartą lokatę miał jednak prawie 20 sekund przewagi nad Mikkelsenem.

Na drugim dzisiejszym oesie rolowanie zaliczył kierowca Hyundaia Craig Breen, przez co z szóstej pozycji spadł na dziewiątą lokatę, lecz był w stanie kontynuować jazdę, a uszkodzenia były tylko wizualne. Z kolei Teemu Suninen także zakończył poranną pętlę z przygodami, a konkretniej mówiąc z przebiciem lewej tylnej opony.

Popołudniowa pętla rozpoczęła się bez tradycyjnego serwisu w parku, a jedynie zdalną zmianą opon. Na pierwszym odcinku po powrocie na trasę najlepsze tempo zaprezentował Neuville, który zbliżył się do Ogiera na 0,4 sekundy. Na kolejnym oesie Belg wyprzedził swojego rywala i awansował na drugie miejsce w rajdzie.

Na tej próbie sporego strachu najadł się Tänak, który stracił tylny zderzak. Spowodowało to dodatkowy hałas wewnątrz samochodu, przez co Estończyk nie mógł usłyszeć notatek dyktowanych przez jego pilota Martina Järveoji. Mimo to uzyskał on drugi czas, przegrywając jedynie o 0,4 sekundy z Mikkelsenem, który odniósł etapowe zwycięstwo. Na przedostatnim oesie dnia ponownie najlepsze tempo zaprezentował Neuville, lecz Tänak mimo swoich problemów stracił do niego tylko 0,4 sekundy, a na zakończenie dnia na krótkiej próbie Colwyn Bay Estończyk wygrał oes, będąc szybszym od Belga o 0,9 sekundy.

Dzięki temu Tänak utrzymał prowadzenie w Rajdzie Wielkiej Brytanii i przed niedzielną częścią rywalizacji ma 11 sekund przewagi nad Neuvillem. Na trzecim miejscu znajduje się Ogier, który do kierowcy Hyundaia traci 6,3 sekundy. Meeke pozostał na czwartej pozycji, lecz nie był w stanie utrzymać tempa czołówki i na zakończenie dnia jego strata do Ogiera wyniosła 9,2 sekundy. Brytyjczyk nadal ma jednak 20 sekund przewagi nad piątym Mikkelsenem, który będzie jutro bronić się przed napierającym Evansem. Jako siódmy samotnie jedzie Suninen, który po porannym kapciu i urwaniu sporej części nadwozia, nie szarżował tempa i bezpiecznie kończył kolejne odcinki dnia. Ósmą pozycję zajmuje jego zespołowy kolega Pontus Tidemand, a dziewiąty jest Breen po wcześniejszym rolowaniu.

Na czele kategorii WRC 2 Pro znajduje się Kalle Rovanperä, który wykorzystał pech swojego głównego rywala Jana Kopeckiego – Czech najpierw złapał kapcia na OS12, a na OS15 rolował, przez co nie mógł jechać swoim wcześniejszym tempem. W wyniku tych incydentów stracił on do Fina łącznie aż cztery i pół minuty.

Z kolei na prowadzenie w klasie WRC 2 wysunął się Petter Solberg, który ma 12,5 sekundy przewagi nad Pierre-Lousem Loubetem. Z kolei Kajetan Kajetanowicz, który powrócił dziś do rywalizacji w ramach Rally 2 po wczorajszej serii kapci i konieczności wycofania się, na OS14 doznał on problemów z układem przeniesienia napędu. Polak zapowiedział jednak opcję naprawy swojego Volkswagena Polo GTI i chęć powrotu na ostatni dzień rywalizacji w Walii.

Jutro załogi będą miały do pokonania pięć odcinków specjalnych o łącznej długości 38,42 km, w tym nagradzany dodatkowymi punktami Power Stage.