Neuville przerywa dominację Ogiera w Rajdzie Monte Carlo

Thierry Neuville odniósł zwycięstwo w pierwszej rundzie tegorocznego sezonu WRC: Rajdzie Monte Carlo, tym samym przerywając dotychczasową zwycięską passę Sébastiena Ogiera, który wygrał poprzednich sześć edycji. Drugie miejsce zajął wspomniany Ogier, a na najniższym stopniu podium stanął zespołowy kolega Francuza z Toyoty – Elfyn Evans.

Po sobotniej części rywalizacji na czele znajdował się Evans, który miał tylko 4,9 sek. przewagi nad drugim ogierem i 6,4 sek. zapasu nad trzecim Neuvillem. To między nimi rozegrała się walka o ostateczne zwycięstwo na otwarcie nowego sezonu. Dzisiaj załogi miały do pokonania cztery odcinki specjalne o łącznej długości 63,54 km, na które składały się podwójny przejazd po oesach La Bollène-Vésubie - Peïra-Cava (18,41 km, OS13 i OS15) oraz La Cabanette - Col de Braus (13,36 km, OS14 i OS16 – Power Stage).

Do tej pory Neuville potrafił szybko pojechać, lecz nie na tyle, aby mieć znaczącą przewagę nad duetem Toyoty, ale jednocześnie był w stanie utrzymać ich tempo. To się zmieniło w niedzielę, kiedy to Belg postanowił zaatakować. Na otwierającym dzień OS13 Belg uzyskał najlepszy czas i był szybszy od Evansa o 5 sekund, awansując na drugie miejsce w rajdzie ze stratą zaledwie 1,4 sek. do Walijczyka.

Na OS14 Neuville ponownie był najszybszy i tym razem pokonał drugiego Evansa o 5,4 sekundy, obejmując tym samym prowadzenie w rajdzie na dwa odcinki przed końcem. Trzeci Ogier zaliczył dość kiepski poranek, tracąc do Neuville’a 11,2 sek. na mecie tego oesu.

Pech dotknął jego rodaka Sébastiena Loeba z Hyundaia, który do tej pory był czwarty. Utytułowany Francuz na tym samym odcinku zblokował opony na hamowaniu do nawrotu i znalazł się na krawędzi niewielkiej skarpy, lecz z pomocą kibiców będących na miejscu był w stanie powrócić do walki. Z powodu tego incydentu stracił on ponad 20 sekund i spadł na piątą lokatę, za Esapekkę Lappiego z ekipy M-Sport Ford.

Na OS15, przedostatnim odcinku specjalnym rajdu, Neuville ponownie okazał się być najszybszy, lecz tym razem pokonał drugiego Ogiera o 1,4 sek. Francuz z kolei był szybszy od Evansa o 5,7 sek, dzięki czemu zbliżył się do niego w klasyfikacji rajdu na 1,5 sek. Tymczasem Loeb stracił kolejną pozycję, tym razem na rzecz debiutującego w WRC w Toyocie Kalle Rovanpery. Powodem tego był bardzo zły stan jednej z opon, przez co nie mógł naciskać na tej próbie.

Na OS16, który był jednocześnie Power Stagem, Neuville przypieczętował swoje pierwsze zwycięstwo w Rajdzie Monte Carlo. Drugie miejsce zajął Ogier, który na ostatnim oesie wyprzedził swojego zespołowego kolegę z Toyoty Evansa. Czwartą lokatę wywalczył Lappi, piąty był Rovanperä, szósta lokata przypadła Loebowi, zaś jako siódmy do mety dojechał Takamoto Katsuta z Toyoty. Ósme miejsce zajął Teemu Suninen, który nie dojechał w czwartek do mety OS2 z powodu problemów ze skrzynią biegów, ale ostatecznie awansował do najlepszej dziesiątki. W klasie WRC3 po zwycięstwo sięgnął Eric Camilli, który jednocześnie zajął dziewiątą lokatę w rajdzie, a czołową dziesiątkę zamknął triumfator WRC 2 – Mads Østberg.

Na Power Stage najszybszy czas uzyskał Neuville, który miał identyczny czas co do 0,1 sekundy z Ogierem, jednak ostatecznie Belg pokonał kierowcę Toyoty o 0,016 sek. i wywalczył pięć punktów, zgarniając komplet z Monte Carlo. Ogier wywalczył 4 oczka, a oprócz nich nagrodzeni zostali również Suninen (3), Evans (2) i Lappi (1).

Teraz przed załogami i zespołami czekają trzy tygodnie przerwy. Po niej stawka WRC powróci na Rajd Szwecji w dniach 13-16 lutego.