Neuville na czele Rajdu Safari po dramatycznej końcówce dnia

Thierry Neuville znajduje się na prowadzeniu po piątkowej części Rajdu Safari, który okazuje się być niezwykle trudny dla wszystkich załóg.

Po otwierającym rajd pierwszym oesie, który został rozegrany w czwartek i który padł łupem Sébastiena Ogiera, w piątek załogi miały do pokonania 6 odcinków specjalnych o łącznej długości 129,22 km.

Bardzo dobrze dzień rozpoczął Neuville, który za kierownicą Hyundaia na OS2 Chui Lodge 1 był szybszy od zespołowego kolei, Otta Tänaka, o 3,7 sekundy. Estończyk na tej próbie miał utrudnione zadanie z powodu kurzu, który przyklejał się do przedniej szyby w wyniku wadliwego spryskiwacza. Kalle Rovanperä był najlepszym kierowcą Toyoty i odnotował trzeci czas, mając pod sobą w tabeli z czasami partnerów z ekipy – Elfyna Evansa i Ogiera, którzy otwierali trasę.

Na drugim i jednocześnie najdłuższym oesie dnia Kedong (32,68 km), można było wywnioskować, jak wymagający będzie Rajd Safari, który zalicza powrót do WRC po 19-letniej przerwie. Na nim problemy dotknęły Ogiera, Evansa i Daniego Sordo z Hyundaia. Przeczyszczający trasę Ogier najpierw przestrzelił jeden z zakrętów, a następnie przejechał przez skarpę, co doprowadziło do pewnych uszkodzeń w jego Yarisie i stratę 34,2 sekundy na mecie oesu.

Jeszcze gorsza sytuacja spotkała jednak Evansa, który uderzył w kamień na nieco ponad kilometr przed metą, w wyniku czego doszło do poważnych uszkodzeń w prawym przednim zawieszeniu. Mimo prób samodzielnej naprawy, Walijczyk musiał wycofać się z dzisiejszej części rywalizacji. Chwilę później Sordo obrócił swojego Hyundaia przy dużej prędkości i utknął w rowie. Oczekuje się jednak, że Hiszpan powróci na trasę w sobotę.

Neuville z kolei odnotował drugie etapowe zwycięstwo, pokonując na nim o 7,3 sekundy Rovanperę, a kolejną sekundę stracił trzeci Tänak. Jak twierdził Estończyk, nie naciskał zbyt mocno, aby nie doprowadzić do niepotrzebnych uszkodzeń w tym wymagającym rajdzie.

Na zakończenie porannej pętli na Oserian 1 (18,87 km) najszybszy był Rovanperä, który o 3,1 sekundy pokonał Neuville’a, zaś trzeci tym razem był Takamoto Katsuta z Toyoty. Nieco problemów miał Tänak, który stracił 19,8 sekundy, zaś z jeszcze większą stratą zameldował się Ogier, który z powodu wcześniejszej awarii zawieszenia musiał bardzo wolno podążać do mety oesu, gdzie stracił 1:38,6 do Rovanpery.

Podczas południowego serwisu liderem był Neuville, który miał tylko 5,1 sek. przewagi nad Rovanperą, a czołową trójkę uzupełniał Tänak (+ 26,2 sek).

Popołudniowa pętla, która składała się z tych samych odcinków, co przy porannym przejeździe, sprawiła załogom jeszcze więcej problemów. Głównym przeciwnikiem były wyrobione koleiny, które destabilizowały nieco niżej ustawione samochody.

Nie przeszkodziło to jednak Rovanperze na wygranie drugiego z rzędu oesu w tym rajdzie, pokonując Tanaka o 5,1 sekundy, a – co ważniejsze – Neuville’a o 6,3 sekundy i dzięki temu to Fin został nowym liderem rajdu. Dla Tänaka nie był to łatwy przejazd, ponieważ jego samochód zgasł na ciasnym prawym nawrocie.

Neuville odzyskał prowadzenie w rajdzie na następnym, najdłuższym oesie Kedong, gdzie Evans i Sordo zakończyli swoją jazdę na piątek. Kierowca Hyundaia mocno naciskał i mimo schodzenia opony z felgi w prawym tylnym kole, był on nadal szybszy o 11,2 sekundy od Rovanpery, powiększając swoją przewagę w klasyfikacji generalnej do 10 sekund.

Ostatni oes dnia mógł wywrócić wszystko do góry nogami. Na nim Neuville doznał rozwarstwienia tylnej opony, zaś prawa przednia opona zeszła z felgi, a do tego doszły problemy z silnikiem, przez co Belg stracił 40 sekund do rywali. Mógł to wykorzystać Tänak, jednak i on złapał kapcia lewej przedniej opony i zanotował 54,9 sek. straty.

Rovanperä miał tym samym okazję wypracować sobie znaczącą przewagę, jednak na niecały kilometr przed metą ugrzązł w słynnym kenijskim piasku fesz-fesz, który jest mniejszym od mąki pyłem i wzbija się w powietrze nawet przy najmniejszy ruchu na wysokość kilku metrów. Oes został wówczas wstrzymany, a Fin odholowany z tego miejsca. Zdołał on powrócić na trasę, jednak ostatecznie wycofał się z odcinka specjalnego z powodu awarii elektryki.

Koniec końców Neuville utrzymał prowadzenie w Rajdzie Safari i ma 18,8 sek. przewagi nad Katsutą, zaś na trzecim miejscu pozostał Tänak ze stratą 55,8 sek. Na czwartej pozycji plasuje się Ogier, który wspólnie z Katsutą odnotowali najszybszy czas na ostatnim piątkowym oesie, a do Neuville’a traci prawie minutę i 50 sekund. Piąte i szóste miejsce należy do ostatnich najwyżej sklasyfikowanych załóg WRC, do duetu M-Sport Forda: Gusa Greensmitha i Adriena Fourmauxa. Mimo wycofania z ostatniego oesu, Rovanperä znajduje się na siódmej lokacie.  

Na dziewiątym miejscu plasuje się jedna z dwóch polskich załóg – Daniel Chwist i Kamil Heller. Polacy zajmują jednocześnie drugie miejsce w klasie WRC 3 i do lidera, Rai Onkara, tracą prawie trzy minuty.

Druga nasza załoga, Sobiesław Zasada i Tomasz Borysławski, na większości oesów mieli nadawane czasy z powodu wypadków załóg przed nimi jadących, a na zakończenie dnia jest sklasyfikowana na 23. pozycji w generalce rajdu.

Jutro załogi będą miały do pokonania 6 odcinków specjalnych o łącznej długości 132,08 km.

PNrZałogaZespół Rezultat
111

Thierry Neuville
Martijn Wydaeghe
Hyundai Shell Mobis WRT1:23:19,1
218

Takamoto Katsuta
Daniel Barritt
Toyota Gazoo Racing WRT+ 18,8
38

Ott Tänak
Martin Järveoja
Hyundai Shell Mobis WRT+ 55,8
41

Sébastien Ogier
Julien Ingrassia
Toyota Gazoo Racing WRT+ 1:49,4
544

Gus Greensmith
Chris Patterson
M-Sport Ford WRT+ 1:56,1
616

Adrien Fourmaux
Renaud Jamoul
M-Sport Ford WRT+ 2:19,1
769

Kalle Rovanperä
Jonne Halttunen
Toyota Gazoo Racing WRT+ 9:30,2
824

Onkar Rai
Drew Sturrock
Onkar Rai+ 12:10,5
929

Daniel Chwist
Kamil Heller
Daniel Chwist+ 15:05,6
1027

Karan Patel
Tauseef Khan
Karan Patel+ 16:58,3

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze