Miami International Autodrome

Długość toru: 5,412 km

Liczba zakrętów: 19

Dystans wyścigu: 308,326 km

Nieoficjalny rekord toru: 1:26,841 (Sergio Perez, Red Bull, 2022)

Rekord okrążenia w wyścigu: 1:29,708 (Max Verstappen, Red Bull, 2023)

Tor w Miami jest dość szybkim obiektem jak na tor uliczny, z trzema strefami DRS. Posiada dwie długie proste zakończone ostrymi nawrotami, dające okazje do wyprzedzania i bardzo krótką prostą startową, na której również znajduje się strefa DRS. Wyprzedzać tam znacznie trudniej, o czym przekonał się rok temu Mick Schumacher.

Dawniej tor z trzema prostymi sugerowałby ustawienie na niski docisk, ale od czasu wprowadzenia DRS jest inaczej. Opłaca się posiadać nieco większy docisk, by samochód dobrze zachowywał się na pozostałej części toru. Jest tu też kilka szybkich zakrętów pod koniec pierwszego sektora, umiejscowionych między stadionem a jachtami, a także kręta i wąska sekcja przebiegająca pod bardzo niskimi wiaduktami, w zeszłym roku mocno krytykowana przez kierowców, ale stanowiąca dodatkową trudność.

Tor ma specyficzne otoczenie. Biegnie wokół stadionu, ale nie przypomina parkingu jak obiekt w Soczi. Przypomina raczej ekskluzywny klub przy plaży. W końcu jesteśmy w Miami. Miejscu, które całym Stanom kojarzy się ze słońcem i imprezą.

Można odnieść wrażenie, że wokół toru jest równie dużo miejsc, gdzie można wypić drinka obok basenu, jak miejsc gdzie można rzeczywiście oglądać wyścig. To akurat mylące, bo ogromnych trybun nie brakuje. Fragment za zakrętem jedenastym przypomina stadionową sekcję w Meksyku. To wszystko jest wymarzoną scenografią dla Grand Prix, które ma być amerykańskim Monako. Ilość celebrytów na metr kwadratowy jest tu zdecydowanie większa niż w wielu innych miejscach.

Trochę historii:

Oba dotychczasowe Grand Prix Miami wygrał Max Verstappen. W obu sezonach te wygrane oznaczały początek dominacji. Przed piątym w sezonie wyścigu w Miami Verstappen w obu przypadkach remisował 2-2, jeśli chodzi o zwycięstwa z odpowiednio Charlesem Leclerkiem i Sergio Perezem. W sezonie 2022 Holender potrzebował dziesięciu okrążeń, by rozprawić się z oboma zawodnikami Ferrari, rok później, mimo startu z dziewiątego miejsca, dogonił i wyprzedził startującego z pole position Pereza. 

Onboard:

Charles Leclerc 2022