Szef Eurosport Events François Ribeiro jest jedną z kluczowych postaci w sporcie motorowym. Francuz stoi m.in. na czele największej serii dla samochodów turystycznych WTCR i jest świadomy tego, że najbliższych kilka lat będzie kluczowych dla przyszłości wyścigów samochodowych.
„Dla sportów z silnikami spalinowymi, najbliższe lata będą brutalne”
– powiedział Ribeiro. „Zostaną podjęte decyzje, które dla wielu mistrzostw będą bardzo trudne. Dotyczy to każdej kategorii – rajdów, Formuły 1, samochodów turystycznych czy GT. Serie, które się nie dostosują do zmian w przemyśle motoryzacyjnym mogą wyginąć. Jeśli nie będziemy ostrożni, za kilka lat możemy stać się nieistotni”
.
Napęd elektryczny nabiera coraz większego znaczenia w sporcie motorowym. W wyścigowym krajobrazie już na dobre zadomowiła się Formuła E, auta elektryczne wkrótce będą na porządku dziennym w rallycrossie, a koncerny motoryzacyjne takie jak Volkswagen zaczynają wycofywać się z rywalizacji opartej na silnikach spalinowych. W samochodach turystycznych również powstaje nowa klasa ETCR, która ma rozpocząć ściganie już w przyszłym roku.
Ribeiro ma ogłosić plany związane z elektrycznymi samochodami turystycznymi w lutym. Francuz upatruje w nowej serii szansę na eksperymenty z nowym formatem i wyklucza wspólne wyścigi z konwencjonalnymi autami: „To nie może być ten sam produkt, tylko z innym rodzajem napędu. To muszą być inne mistrzostwa, z innym formatem oraz przekazem. Po pierwsze, nie chcemy zabić WTCR, a po drugie musimy sprawdzić, co będzie najlepszą opcją w najbliższych 10-20 latach. Nie jestem przekonany, że obecny format wciąż będzie wtedy atrakcyjny”
.
„Nigdy nie wprowadzę mieszanej stawki z różnymi rodzajami napędów. Próbowaliśmy to z autami przednio- i tylnonapędowymi oraz silnikami diesla i benzynowymi. Pamiętam jak trudno było je ze sobą wyrównać na polu technicznym – musieliśmy zmieniać regulamin sportowy, wprowadzić starty lotne, itd. To zbyt skomplikowane, a przy samochodach elektrycznych byłoby niemożliwe”
.
„Jedno jest pewne – ETCR nie będzie ekościemą. To będzie sport motorowy, tylko z innym rodzajem napędu i formatem. Naszym celem jest przede wszystkim przekonać do siebie fanów wyścigów”
.
Źródło: touringcartimes.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.