Eriksson odnosi pierwsze zwycięstwo w DTM

Tegoroczny debiutant Joel Eriksson sięgnął po swoje pierwsze zwycięstwo w Deutsche Tourenwagen Masters podczas niedzielnego wyścigu nocnej rundy na torze Misano. Szwed pokonał Edoardo Mortarę oraz aktualnego mistrza serii René Rasta.

Podobnie jak poprzedniego dnia, start wyścigu odbył się na przesychającej nawierzchni. Ruszający z pole position Loïc Duval niemal natychmiast stracił prowadzenie na rzecz Mortary, a także drugie miejsce na rzecz Daniela Juncadelli. Na czwartą lokatę awansował Timo Glock, za którym plasowali się Nico Müller, Paul di Resta i Robin Frijns – ta dwójka zamieniła się miejscami na drugim okrążeniu.

Jako pierwszy po opony przeznaczone na suchą nawierzchnię zjechał na pierwszym okrążeniu Marco Wittmann, a na kolejnych okrążeniach to samo zrobiła niemal cała stawka – taka decyzja zemściła się bardzo szybko, bowiem na siódmym okrążeniu zaczął padać deszcz i ponownie musieli zjechać do boksów. Na torze pozostawali Mortara, Rast, Robin Frijns i Alessandro Zanardi, natomiast Eriksson pojawił się w boksach tylko raz, bowiem startował na oponach przeznaczonych na suchą nawierzchnię.

Doszło w tym momencie do nietypowej sytuacji, w której wspomniana piątka jako jedyna pozostawała na okrążeniu lidera, natomiast wszyscy, którzy dwukrotnie zatrzymywali się w boksach mieli przynajmniej jedno kółko straty.

Na 12. okrążeniu w 15. zakręcie wypadł z toru Lucas Auer. Austriak zakopał się w żwirowej pułapce i spowodował wyjazd samochodu bezpieczeństwa, co tylko ugruntowało przewagę kierowców na okrążeniu lidera.

Jako pierwszy z czołówki do boksów zjechał na 18. okrążeniu Zanardi, a w przeciągu kolejnych 10 kółek na to samo zdecydowali się Rast, Mortara i Frijns. Mający już swój obowiązkowy postój za sobą Eriksson zyskiwał więc kolejne pozycje i na przedostatnim okrążeniu wysunął się na prowadzenie, by sięgnąć po swoje pierwsze zwycięstwo w DTM.

Po założeniu nowych opon Mortara w szybkim tempie gonił kierowcę BMW, lecz zabrakło mu na mecie niecałych dwóch sekund. Rast stanął na najniższym stopniu podium, a pierwszą piątkę uzupełnili Frijns oraz Zanardi.

Dzięki szóstej lokacie, na prowadzenie w klasyfikacji generalnej wyszedł Paul di Resta. Brytyjczyk wyprzedził po restarcie Duvala, za którym to uplasowali się Jamie Green, Mike Rockenfeller i Müller. Dotychczasowy lider tabeli Gary Paffett wypadł poza punktowaną dziesiątkę po kolizji ze swoim zespołowym kolegą Danielem Juncadellą na 18. okrążeniu.

Kolejna runda DTM odbędzie się w dniach 8-9 września na torze Nürburgring.