Audi Sport straci swoich dwóch najlepszych kierowców w Deutsche Tourenwagen Masters. Miesiąc po tym, jak swoje odejście na koniec sezonu zakomunikował René Rast, taką samą decyzję ogłosił Nico Müller.
Szwajcar należy do grona fabrycznych kierowców Audi Sport od 2014 roku. Od tamtej pory odniósł 11 zwycięstw w wyścigach DTM i dwukrotnie był wicemistrzem niemieckiej serii. Poza tym rywalizował także w Formule E i wyścigach długodystansowych.
„To była bardzo trudna decyzja”
– powiedział Müller. „Audi dało mi szansę wejścia do profesjonalnego sportu motorowego. Wiele zawdzięczam czterem pierścieniom - jestem wielkim fanem marki i jej samochodów. Również współpraca z Audi w Szwajcarii zawsze była wspaniała i bardzo dla mnie wyjątkowa. Wciąż mam cele w sportach motorowych, które niestety nie mogą być zrealizowane wspólnie z Audi. Audi wchodzi wkrótce do Formuły 1 i wyznaczyło sobie teraz inne priorytety. Dlatego jestem bardzo wdzięczny Rolfowi Michlowi za danie mi możliwości dalszego rozwoju”
.
„Nigdy nie zapomnę mojego pierwszego wyścigu DTM za kierownicą Audi. Jako dziecko siedziałem na trybunach podczas finału DTM na Hockenheimring i podziwiałem kierowców Audi, takich jak Mattias Ekström. Stanięcie na starcie razem z nimi kilka lat później, było momentem przyprawiającym o gęsią skórkę”
.
„Bardzo szczególnym momentem w mojej karierze było zwycięstwo w 24-godzinnym wyścigu na torze Nürburgring w 2015 roku – i to nie tylko dlatego, że się założyłem, przegrałem, i musiałem ogolić głowę na łyso”
.
Wraz z manifestacją swojego wejścia do Formuły 1 jako dostawca silników od sezonu 2026, Audi oficjalnie porzuciło projekt budowy prototypu LMDh, który miałby startować m.in. w wyścigu 24 godziny Le Mans. Niemiecka marka wycofała się także niedawno z Formuły E, pozostawiając zaangażowanym na poziomie fabrycznym jedynie w rajdy terenowe.
„Podobnie jak René Rast, Nico Müller miał być pierwotnie kierowcą w naszym projekcie LMDh”
– mówi szef Audi Motorsport Rolf Michl. „Nico intensywnie przygotowywał się do wyścigów prototypów, biorąc udział w rywalizacji w klasie LMP2. Oprócz Formuły E, Nico widzi swoją przyszłość w Le Mans i właśnie w wyścigach prototypów. W tej chwili nie możemy mu tego zaoferować, dlatego z ciężkim sercem wspólnie podjęliśmy decyzję o rozwiązaniu naszej umowy i daniu mu możliwości realizacji jego marzeń”
.
Müller ma już plany na 2023 roku, obejmujące start w Formule E dla zespołu Abt Sportsline – ekipy związanej przez wiele lat z Audi, która przejdzie jednak na silniki Mahindry.
Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Audi
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
