Wygrana Michelisza, Azcona o krok od tytułu WTCR

Norbert Michelisz odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w sezonie 2022 Pucharu Świata Samochodów Turystycznych FIA WTCR podczas drugiego wyścigu w Bahrajnie. Zespołowy kolega Węgra Mikel Azcona zbliżył się do triumfu w końcowej klasyfikacji.

Po odwróceniu pierwszej dziesiątki kwalifikacji, na pole position ustawił się Mehdi Bennani. Już w pierwszym zakręcie prowadzenie odebrał mu jednak Esteban Guerrieri, który wyprzedził również Franco Girolamiego.

Franco Girolami następnie bronił się przed utratą kolejnej pozycji ze strony Gillesa Magnussa na dojeździe do czwartego zakrętu. Wypchnięty poza krawędź toru Belg zupełnie przestrzelił hamowanie i zmiótł z toru Bennaniego, samemu eliminując się z rywalizacji. Franco Girolami także został usunięty z drogi, uderzony przez Attilę Tassiego.

Powstałe zamieszanie wykorzystali kierowcy Hyundaia – Norbert Michelisz i Nick Catsburg, awansując na drugie i trzecie miejsce, a także wicelider klasyfikacji generalnej Néstor Girolami, który przesunął się z ósmej na czwartą lokatę. Jego rywal w walce o końcowy triumf Azcona trzymał się natomiast z tyłu stawki, unikając kłopotów.

Néstor Girolami nie zdołał jednak długo utrzymać wysokiej pozycji, bo jeszcze przed końcem pierwszego okrążenia wyprzedził go Nathanaël Berthon w dużo szybszym na prostych Audi. Do przodu zaczął przesuwać się także Azcona, który najpierw objechał Attilę Tassiego, a w siódmej minucie rywalizacji wyprzedził Néstora Girolamiego i zyskał w ten sposób piątą lokatę.

Przez niemal połowę wyścigu na czele stawki utrzymywał się Guerrieri. Michelisz trzymał się za nim do 10. minuty, kiedy to przypuścił skuteczny atak na końcu prostej startowej. Węgier był od tego momentu niezagrożony i pewnie zmierzał po swoje pierwsze tegoroczne zwycięstwo.

Guerrieri zachował drugą lokatę przed Catsburgiem – ten startował jednak gościnnie, zatem punkty za trzecie miejsce zgarnął Azcona. Choć lider tabeli wpadł na metę ułamki sekund za Berthonem, skorzystał na 5-sekundowej karze dla kierowcy Audi.

Po starcie z 13. pola, na 6. miejscu wyścig zakończył Tom Coronel, plasując się przed Franco Girolamim. Jego brat Néstor długo bronił ósmej pozycji przed powracającym po kolizji z początku wyścigu Bennanim. Marokańczyk w końcu uporał się jednak z kierowcą Hondy w końcówce ostatniego okrążenia. Czołową dziesiątkę uzupełnił Dániel Nagy w Cuprze.

Dzięki punktom za trzecie miejsce, Azcona powiększył swoje prowadzenie w klasyfikacji generalnej do 65 punktów nad Girolamim, przy 65 możliwych jeszcze do zdobycia podczas ostatniej rundy WTCR na torze ulicznym w Dżuddzie.