Król znów na tronie – Dixon triumfuje w Long Beach

Scott Dixon znowu jest najlepszy. Nowozelandczyk po jeździe na alternatywnej strategii pokonał Coltona Hertę i Alexa Palou. Jest to dwudziesty sezon z rzędu, w którym Dixon wygrywa przynajmniej jeden wyścig. W samej rywalizacji nie zabrakło emocjonujących momentów.

Na przestrzeni swojej czterdziestoletniej historii Grand Prix Long Beach najwięcej razy – sześciokrotnie – wygrywał Al Unser Jr., a wśród zespołów po siedem razy triumfowały zespoły Penske i Newman/Haas. Rok temu swoje pierwsze zwycięstwo w karierze odniósł tu Kyle Kirkwood, a z obecnej stawki oprócz Amerykanina triumfowali na tym torze jeszcze Josef Newgarden, Colton Herta, Scott Dixon i dwukrotnie Alex Rossi i Will Power.

Wyścig w Long Beach jest najdłużej organizowanym wyścigiem ulicznym w Ameryce. Po raz pierwszy rywalizację na ulicach kalifornijskiego miasta kibice oglądali w 1975 roku, a już wiosnę później przyjechała tutaj sama Formuła 1. Obecna nitka składa się z 11 zakrętów, w tym najwolniejszego nawrotu w całym kalendarzu i słynnego zakrętu obok fontanny.

Cały czas niedysponowany jest David Malukas, jednak podczas tego weekendu nie zastępował go jak w dwóch pierwszych rundach Callum Ilott, a kierowca rezerwowy Saubera w F1 – Theo Pourchaire.

Treningi przebiegły bez większych problemów. Kilku kierowców mniej lub bardziej brutalnie testowało limity, co kończyło się kilkukrotnie kontaktami ze ścianami. Pierwszą sesję wygrał Pato O’Ward przed Willem Powerem i Scottem McLaughlinem, a w drugiej najlepszy okazał się Kyle Kirkwood przed Coltonem Hertą i Christianem Lundgaardem. Świetne tempo prezentował Felix Rosenqvist, dwukrotnie kończąc treningi na czwartym miejscu.

Pierwszą grupę kwalifikacji z dużą przewagą wygrał właśnie Rosenqvist przed Hertą i Scottem Dixonem. Oprócz tej trójki awansowali jeszcze Will Power, Alex Palou i Graham Rahal. W drugiej grupie najlepszy okazał się Marcus Armstrong przed Marcusem Ericssonem i Kylem Kirkwoodem. Do drugiej części przepustkę wywalczyli również Scott McLaughlin, Christian Lundgaard i Josef Newgarden. Na pierwszym etapie czasówki odpadli wszyscy kierowcy McLarena, co, wobec treningów, trzeba było uznać za rozczarowanie.

Drugą część kwalifikacji wygrał urzędujący mistrz – Alex Palou przed Coltonem Hertą i Josefem Newgardenem. Awans do Fast Six uzyskali również Marcus Ericsson, Felix Rosenqvist i Will Power.

Ostatecznie to nikt z czołowej trójki z drugiego etapu okazał się najlepszym w całych kwalifikacjach, a Felix Rosenqvist przed Powerem i Newgardenem. Czwarte miejsce zajął Herta, piąte Ericsson, a szóstkę zamknął Palou.

Świetnie wystartował Power, który na miększej mieszance z łatwością wyprzedził Rosenqvista. Na czwarte miejsce przebił się Marcus Ericsson przed zespołowego kolegę – Coltona Hertę. W zakręcie przy fontannie w tył Alexa Rossiego wjechał Pato O’Ward, w konsekwencji czego Amerykanin musiał zjechać do alei serwisowej z przebitą oponą. Josef Newgarden poszedł w ślad za kolegą z zespołu i również poradził sobie z Rosenqvistem, a jak cień podążył za nim Ericsson, wyprzedzając swojego rodaka.

Zupełnie nie było tempa wyścigowego w bolidzie Meyer Shank i Rosenqvist stracił następnie pozycje na przestrzeni kilku okrążeń na rzecz Herty i Palou. W międzyczasie O’Ward otrzymał karę przejazdu przez aleję serwisową za kontakt ze swoim kolegą zespołowym. Nie był to udany początek wyścigu dla zespołu, który chciał tutaj walczyć o zwycięstwo. Na miękkiej mieszance świetnie radził sobie Power, który zbudował sobie ponad sześć sekund przewagi.

Ale na nic mu to się zdało, gdyż na piętnastym okrążeniu rozbił się Christian Rasmussen, który to obracając się niefortunnie trafił Jacka Harveya, gasząc jego nadzieje na przyzwoity wynik. Spowodowało to oczywiście wyjazd samochodu bezpieczeństwa, pod którym do swoich mechaników zjechali pierwsi kierowcy, w tym lider – Will Power. Pod koła Kyle’a Kirkwooda wypuszczony został Christian Lundgaard, który zderzył się z Amerykaninem z Andretti. Po wznowieniu wyścigu na dwudziestym okrążeniu cała czołówka, łącznie z liderującym Newgardenem, utrzymała swoje pozycje.

Poza czołową dziesiątką Dixon, który zjechał w warunkach neutralizacji, wyprzedził Powera i Siegela i awansował na jedenaste miejsce. Karę przepuszczenia pięciu bolidów musiał odbyć Lundgaard za kontakt z Kirkwoodem w alei serwisowej, w związku z czym znalazł się na dziewiętnastym miejscu, choć szybko awansował pozycję wyżej kosztem Linusa Lundqvista.

Na trzydziestym okrążeniu rozpoczęła się planowa tura zjazdów. Okrążenie później zjechali liderzy – Newgarden i Ericsson – a na torze cały czas został Herta. Wydłużenie przejazdu podziałało i Amerykanin wyjechał tylko za Newgardenem, a przed Palou i Ericssonem. Po wszystkich zjazdach ukształtowała się czołówka w składzie Dixon, Power i Kirkwood.

Świetne tempo prezentował Newgarden, który konsekwentnie przebijał się przez stawkę, wyprzedzając Lundqvista, Lundgaarda i Armstronga. Na 52. okrążeniu zjechali liderzy bez Kirkwooda, który pojawił się u swoich mechaników okrążenie później, w związku z czym liderem ponownie został Newgarden. Wartym odnotowania manewrem było wyprzedzenie Scotta Dixona przez debiutującego Theo Pourchaire’a.

Na 58. okrążeniu na swój ostatni pit-stop zjechał Newgarden i wyjechał za Dixonem, ale przed Powerem, którzy byli na innej strategii. Na następnych okrążeniach zjechała reszta czołówki, w tym Herta, który wstrzelił się w lukę między kierowcami Penske.

Na około dwadzieścia okrążeń do końca stratę do Dixona w bardzo szybkim tempie zaczął niwelować Newgarden. Amerykanin zbliżył się do Nowozelandczyka na mniej niż sekundę, ale nie potrafił się z nim uporać, na czym to korzystali Herta i Palou, zbliżając się do prowadzącej dwójki. Newgarden dwoił się i troił, ale nie był w stanie znaleźć sposobu na starego wyjadacza serii.

Na dziesięć okrążeń do końca czwórka prowadzących kierowców jechała już praktycznie na swoich tylnych skrzydłach. Na wyjściu na prostą startową w nawrocie nr 11 Herta uderzył w tył Newgardena, który w konsekwencji stracił pozycję na rzecz Amerykanina z Andretti i Palou. Na tym wszystkim skorzystał Dixon, który dublując wolniejszych kierowców odjechał na 1,5 sekundy. Newgarden z pozycji ataku musiał przejść do obrony przed szarżującym Ericssonem.

Herta, który to wyszedł na drugie miejsce, nie był w stanie nic zrobić i to Scott Dixon po raz 57. w karierze okazał się najlepszy. Jest to dwudziesty sezon z rzędu, w którym Nowozelandczyk staje na najwyższym stopniu podium. Podium uzupełnił Palou, czwarte miejsce obronił Newgarden, a na piątym uplasował się Ericsson. Świetnie pokazał się Pourchaire, kończąc wyścig na jedenastym miejscu i pokazując, że ma wielkie możliwości w motorsporcie. Prowadzenie w klasyfikacji generalnej utrzymał Newgarden.

Tegoroczny sezon IndyCar powoli się rozpędza. Już w niedzielę 28 kwietnia czeka nas trzecia punktowana runda sezonu na torze Barber Motorsport Park w Alabamie. Powoli staje się również jasna lista startowa na przyszły rok i już wiemy, że pojawi się na niej pierwszy w pełni europejski zespół od czasu Carlina – Prema, która planuje wystawić dwa bolidy – jeden dla doświadczonego kierowcy w amerykańskiej serii i jeden dla Europejczyka związanego z włoskim zespołem.

PNrKierowcaZespół Rezultat
19
Scott Dixon
Chip Ganassi Racing85 okr.
226
Colton Herta
Andretti Global with Curb-Agajanian+ 0,979
310
Álex Palou
Chip Ganassi Racing+ 1,766
42
Josef Newgarden
Team Penske+ 3,973
528
Marcus Ericsson
Andretti Global+ 4,376
612
Will Power
Team Penske+ 15,763
727
Kyle Kirkwood
Andretti Global+ 16,178
877
Romain Grosjean
Juncos Hollinger Racing+ 18,043
960
Felix Rosenqvist
Meyer Shank Racing+ 18,815
107
Alexander Rossi
Arrow McLaren+ 32,091
116
Théo Pourchaire
DArrow McLaren+ 33,440
1211
Marcus Armstrong
Chip Ganassi Racing+ 40,820
138
Linus Lundqvist
DChip Ganassi Racing+ 42,000
1421
Rinus VeeKay
Ed Carpenter Racing+ 44,432
1578
Agustín Canapino
Juncos Hollinger Racing+ 51,315
165
Patricio O'Ward
Arrow McLaren+ 52,996
1715
Graham Rahal
Rahal Letterman Lanigan Racing+ 1:02,519
1841
Sting Ray Robb
AJ Foyt Racing+ 1:05,589
194
Kyffin Simpson
DChip Ganassi Racing+ 1 okr.
2051
Nolan Siegel
DDale Coyne Racing+ 1 okr.
2114
Santino Ferrucci
AJ Foyt Racing+ 1 okr.
2266
Tom Blomqvist
DMeyer Shank Racing+ 1 okr.
2345
Christian Lundgaard
Rahal Letterman Lanigan Racing+ 1 okr.
2430
Pietro Fittipaldi
Rahal Letterman Lanigan Racing+ 1 okr.
2518
Jack Harvey
Dale Coyne Racing+ 2 okr.
263
Scott McLaughlin
Team Penske+ 14 okr.
2720
Christian Rasmussen
DEd Carpenter Racing+ 71 okr.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze