Niccolo Antonelli podkręca tempo w ostatnim treningu

Włoski zawodnik ekipy Ongetta Rivacold Niccolo Antonelli wykręcił najlepszy czas w trzeciej sesji treningowej, a także pobił wczorajszy rekord weekendu. Tuż za nim znalazł się niespodziewanie Argentyńczyk Gabriel Rodrigo oraz jeden z faworytów do wygranej Romano Fenati.

Początek sesji był dosyć niemrawy w wykonaniu zawodników najniższej klasy, gdyż wszystkie czasy były powyżej granicy 1:59. Przebudzili się gospodarze tej rundy na torze Mugello - liderem po pierwszym stincie był Pecco Bagnaia, a dobre tempo prezentowali również Niccolo Antonelli, Romano Fenati, Enea Bastianini czy też Fabio Di Giannantonio. Jednym z kandydatów do pokonania Włochów był niewątpliwie lider klasyfikacji generalnej Brad Binder, jednak podopieczny Akki'ego Ajo zaliczył potężną wywrotkę na wyjściu z zakrętu nr 14 powodując niemałe zamieszanie na torze.

Przez długi czas nikt nie był w stanie zepchnąć z pierwszej pozycji Bagnai, dokonał tego dopiero Niccolo Antonelli w drugiej połowie sesji schodząc jako pierwszy w tej sesji poniżej bariery 1:59 z czasem 1:58.802. Niedługo potem nowym liderem został Enea Bastianini urywając blisko 0.2 sekundy od czasu Antonelliego, który objął ponownie prowadzenie w końcówce meldując się z czasem 1:58.550.

Kilka chwil później Fenati przebił obu Włochów wykręcając kółko w czasie 1:58.281 bijąc przy okazji wczorajszy rekord weekendu należący do Hiroki Ono. Do walki włączyli się również Hiszpanie - Jorge Navarro oraz Juanfran Guevara. Ten pierwszy okazał się minimalnie szybszy od Fenatiego, a Guevara jako pierwszy w ten weekend zszedł poniżej bariery 1:58 i to on otwierał tabelę wyników z czasem 1:57.955. Odpowiedź na jego czas znalazł Romano Fenati, a także zespołowy kolega Guevary - Gabriel Rodrigo wykorzystując tunel aerodynamiczny. Do sensacyjnej wygranej Argentyńczyka zabrakło niewiele, bo dopiero po zakończeniu czasu sesji jego osiągnięcie pokonał Niccolo Antonelli przejeżdżając okrążenie w czasie 1:57.789, czyli tylko o 0,032 sekundy szybciej niż Rodrigo i 0,129 niż Fenati. Czwarty tą sesję zakończył Juanfran Guevara przed Francesco Bagnaią i Hiroki Ono. Siódmy czas należał do Jorge Navarro, Hiszpan pokonał swojego rodaka i kolegę z ekipy Arona Canet, Jakuba Kornfeila oraz Jorge Martina.