Ważne zwycięstwo Obuchowskiego

Artur Obuchowski po starcie z trzeciego pola wygrał pierwszy wyścig weekendu BMW IS CUP, pokonując na mecie Mateusza Tokarskiego i Mateusza Bartkowiaka, który po obrocie musiał przebijać się z końca pierwszej dziesiątki.

„Ze środka wyglądało to tak samo [jak z zewnątrz]” – powiedział Obuchowski na mecie serwisowi ŚwiatWyścigów.pl. „Bardzo ekscytujący wyścig, przyjemnie mi się jechało, samochód był dobrze przygotowany, więc wystarczyło się ścigać, dać z siebie wszystko i obserwować, co się dzieje przede mną i za mną. W pierwszej połowie wyścigu było dużo manewrów i ścigania, a w drugiej jazda na utrzymacie wyniku. Wszystko więc było w tym wyścigu”.

Wicemistrz Polski niemal podwoił swój dorobek punktowy, dzięki czemu wyszedł na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej, 8 punktów za Bartkowiakiem.

„W tym roku będę do ostatniego metra walczyć o mistrzostwo i jest to bardzo ważny wyścig” – dodał. „Po zwycięstwie w pierwszym wyścigu i niemal nieukończonym drugim, to jest bardzo ważne, żeby zdobyć komplet punktów”.

Z pole position wystartował Krzysztof Ratajczak, jednak na starcie został wyprzedzony przez Bartkowiaka. Taki stan rzeczy nie utrzymał się długo, kiedy to Ratajczak po uderzeniu ze strony rywala obrócił się i uczestniczył w kolizji, która zakończyła jego wyścig na pierwszym okrążeniu. Po zamieszaniu na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa. To umożliwiło atak Obuchowskiemu, który wyprzedził Bartkowiaka w "pierwszym lewym" po wznowieniu rywalizacji i nie oddał prowadzenia do samego końca. Bartkowiak wkrótce został obrócony przez jednego z rywali i spadł na koniec pierwszej dziesiątki, by po szaleńczej jeździe zakończyć wyścig na podium.

„Wyścig był bardzo spokojny. Pierwsza trójka była dużo szybsza na prostych i goniąc ich przegrzałem opony, dlatego odpuściłem, licząc że coś się stanie, kiedy będą walczyć i tak było” – mówił nam drugi na mecie Tokarski. „Żeby wygrać wyścig, trzeba go najpierw ukończyć. Ja dojechałem drugi i będziemy walczyć o tytuł”.

„Udało się utrzymywać prowadzenie po starcie, ale wyjechał samochód bezpieczeństwa i po wznowieniu Artur Obuchowski miał lepsze tempo i mnie wyprzedził. Później otrzymałem uderzenie w tył i obróciło mnie, więc dojazd na trzecim miejscu to duży sukces” – dodał na mecie Bartkowiak.

Na swojej drodze miał między innymi Sławka Virnika, Karola Wykę i Jacka Cichopka, który przez dłuższy czas był uwiązany w walkę z Marcinem Lempertem. Pierwszą dziesiątkę uzupełnili Robert Hudziak, Chrystian Roos, Piotr Bany i Michał Całek.

Drugi wyścig weekendu BMW IS CUP w niedzielę o 15:15.

P	Nr	Kierowca		Samochód	Rezultat
1	314		Artur Obuchowski	BMW E30 Coupe M44	14 okr.
2	307		Mateusz Tokarski	BMW E36 Sedan M44	+ 4,793
3	301		Mateusz Bartkowiak	BMW E36 Coupe M44	+ 13,178
4	308		Sławek Virnik	BMW E30 Coupe M44	+ 13,511
5	324		Karol Wyka	BMW E36 Coupe M44	+ 13,981
6	311		Jacek Cichopek	BMW E36 Compact M44	+ 18,181
7	309		Robert Hudziak	BMW E30 Coupe M44	+ 23,691
8	302		Chrystian Roos	BMW E36 Sedan M42	+ 39,039
9	317		Piotr Bany	BMW E36 Coupe M44	+ 47,928
10	323		Michał Całek	BMW E36 Coupe M44	+ 48,530
11	321		Michał Pluciński	BMW E30 Coupe M42	+ 58,329
12	325		Marek Leśnik	BMW E36 Coupe M44	+ 1:00,407
13	312		Szymon Waśkowski	BMW E30 Coupe M42	+ 1:08,089
14	310		Karol Ślisińki	BMW E30 Coupe M44	+ 1:09,106
15	304		Marcin Lempert	BMW E30 Sedan M44	+ 6 okr.
16	305		Artur Lempert	BMW E30 Sedan M44	+ 11 okr.
17	312		Tomasz Patan	BMW E36 Coupe M44	+ 12 okr.
18	303		Krzysztof Ratajczak	BMW E30 Coupe M44	+ 13 okr.
19	318		Wojciech Smorawiński	BMW E30 Coupe M44
20	315		Bartosz Krysmann	BMW E30 Coupe M44
21	306		Marcin Białczyk	BMW E36 Sedan M44