Będzie prototyp Lola-Mazda?

Według plotki pojawiającej się od wyścigu w Austin, w przyszłym roku w serii USCC pojawić się ma Lola B12/80 z silnikiem Mazdy. Nie do końca łączy się to jednak z zespołem Dyson Racing.

Od czterech lat, Dyson startuje w prototypach Loli właśnie z silnikami Mazdy. Po obecnej już podczas wyścigu w Teksasie plotce o prototypie Lola-Mazda LMP2, Dyson był więc pierwszą z możliwych tu opcji – choć i tak wymagałoby to zmiany zarówno pojazdu, jak i jednostki napędowej. Samochodem byłby tu mianowicie zamknięty prototyp LMP2 Lola B12/80 – a silnik, zgodnie z regulaminem technicznym, jednostką zbudowaną w oparciu o motor istniejący na rynku, a nie specjalnie przygotowany do prototypu wyścigowego. Dyson nie musi więc automatycznie przechodzić z prototypu P1 Lola-Mazda na taki sam projekt w kategorii P2 – choć pewne informacje wskazują, że rzeczywiście tak może się tu stać.

Dyson ma mianowicie w przyszłym roku współpracować z innym zespołem, z którym wspólnie walczyć ma w kategorii prototypów nowoutworzonej serii United Sports Car Championship. To kieruje uwagę w stronę zespołu SpeedSource – gdyż o nim również mówi się jako o potencjalnej ekipie startującej w prototypie P2, a jest to w końcu zespół blisko związany właśnie z Mazdą. Właśnie SpeedSource byłby więc owym „innym zespołem”, z którym Dyson miałby współpracować – choć mówi się również o samodzielnym starcie ekipy SpeedSource w USCC, podobnie jak w tegorocznej Rolex Sports Car Series będąc tam pół-fabrycznym zespołem Mazdy. Jeśli chodzi o sam motor, informacji na ten temat nie ma – mówi się jednak o wykorzystaniu projektu silnika diesla Skyactiv, który początkowo miał startować w prototypach LMP2 już w tym roku – lecz jak na razie pojawia się on tylko w prezentacyjnym prototypie podczas rund ALMS.

W przyszłorocznej serii USCC, wstępnie mówi się o starcie ponad 20 prototypów czołowej kategorii P – z których jednak tylko sześć może być pojazdami innymi, niż znanymi z wyścigów Grand-Am prototypami Daytona. Obecne mają być, znane z obecnego sezonu ALMS, po dwie załogi od Level 5 Motorsports i Extreme Speed Motorsports – a także jeden lub dwie od Dyson Racing i fabryczny zespół Deltawing z jednym swoim Coupe. Czołowa tegoroczna ekipa P1, Muscle Milk Pickett Racing, prócz prototypu LMP2 rozważa jak na razie zakup prototypu Daytona, pojazdu GT – a nawet odejście z serii i starty w IndyCar. Z IndyCar pojawić może się natomiast silny zespół Panther Racing – a także Conquest Endurance oraz Mazdaspeed SpeedSource (o ile będzie to ekipa niezależna od Dyson). Te trzy ostatnie pozycje są jednak niepewne, szczególnie biorąc pod uwagę wybór prototypu LMP2.

I jeszcze jedno – jeśli chodzi o Audi, marka ta rzeczywiście może pojawić się tu z zespołem fabrycznym – jednak Niemcy myślą o zbudowaniu… Prototypu Daytona.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze