Będzie Corvette i ESM, nie będzie Strakka

Ekipy Corvette i Extreme Speed zapowiedziały swój udział w rundzie serii FIA WEC na torze Austin. Dopiero w w Brazylii pojawi się natomiast ekipa Strakka z prototypem Dome.

Ekipa Corvette nie pojawiła się ani razu jako regularny uczestnik serii WEC, swoją uwagę skupiając głównie na amerykańskich wyścigach ALMS oraz zastępujących je w tym roku USCC. Jedynym odstępstwem były do tej pory prestiżowe batalie 24h Le Mans – teraz jednak, Amerykanie zamierzają wziąć udział także w rundzie 6-godzinnej, konkretnie tej na rodzimym torze Circuit of the Americas w Austin.

Prawdopodobnie w dzień po wyścigu USCC, który również odbędzie się na torze Austin, do walki z Porsche, Ferrari i Aston Martinami stanie jedna C7.R. Tylko jeden członek jej składu będzie jednak regularnym kierowcą Corvette – Tommego Milnera wspomagać będą zawodnicy startujący w prototypie DP od Wayne Taylor Racing, Jordan i Ricky Taylorowie. Sam samochód będzie natomiast pierwszym, testowym modelem C7.R, a nie jednym z tych walczących w USCC – a do obecności w FIA WEC przyczynili się sponsorzy z Michelin i Konica Minolta.

Prócz Corvette, w wyścigu FIA WEC w Austin pojawi się także zespół Extreme Speed Motorsports (ESM) który, nieco niespodziewanie, także zainteresował się startem w Mistrzostwach Świata Endurance. Również i ta ekipa nie miała dotychczas regularnej styczności z WEC – a nawet z 24h Le Mans, gdzie (jeszcze jako zespół startujący pojazdami GT) mogli oni pojawić się w roku 2013 ze względu na wysoką pozycję w sezonie 2012 ALMS. Obecnie, ekipa walcząca w USCC w prototypach HPD wystawi do walki jeden pojazd ARX-03b w klasie LMP2 – za jego kierownicą pojawią się Ryan Dalziel i Ed Brown.

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, na Austin (jak również w trzech kolejnych rundach WEC) nie zobaczymy za to prototypu Dome S103 w barwach ekipy Strakka Racing. Brytyjski zespół już nie raz przekładał swój start w tegorocznej odsłonie tej serii – tym razem tłumaczy to zmianami w tylnym zawieszeniu i skrzyni biegów, co wymaga kolejnych przeprojektowań, testów i produkcji nowych części. Nie chcąc wyjeżdżać na tor bez szans na wygraną, Strakka-Dome w praktyce zdecydowała, że prototyp będzie regularnie walczył dopiero w sezonie 2015 – jego debiutem będzie jednak ostatnia tegoroczna runda WEC, 6-godzinny wyścig na torze Interlagos w São Paulo.