Zespół Sébastien Loeb Racing poinformował, że w przyszłym roku wystartuje w nowej serii wyścigów GT Stephana Ratela – GT World Series. Jednym z kierowców McLarena MP4-12C GT3 będzie sam twórca zespołu.
Rzucający rajdy na rzecz swojego własnego zespołu wyścigowego, Loeb poinformował jak na razie o jednym pojeździe, który pojawi się w przyszłym roku w GT World Series. Konkretnie, Francuza interesuje siedem rund krótkich rywalizacji, w nowym sezonie znane jako GT Sprint. Loebowi spodobał się w nich właśnie format wyścigów – godzina walki ze zmianą kierowcy – a wybór McLarena padł już wcześniej, gdyż ścigał on się w nim już podczas rundy francuskich mistrzostw FFSA GT na torze Le Castellet. Dziewięciokrotny mistrz WRC zaliczył wtedy dwukrotne podium.
Zespół wyścigowy Loeba rozwija więc skrzydła – po planowanych startach w FFSA GT i FIA WEC będzie to kolejna z serii rywalizacji, w której pojawi się ekipa stworzona rok temu przez utytułowanego kierowcę rajdowego. Co więcej – 38-letni Loeb być może wcale nie rozstanie się z Citroënem, gdyż w 2014 roku marka ta ma pojawić się jako fabryczny zespół w serii WTCC – a nadzorować by temu miał właśnie Sébastien Loeb. Kto wie, czy o ile 9 rajdowych mistrzostw świata mu wystarczy – o tyle w wyścigach zamierza on równie przemieszać stawkę…
Pierwszy wyścig GT Sprint odbędzie się 16. i 17. lutego w Abu Zabi.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
