Danny Kent uległ wczoraj swojemu koledze zespołowemu Efrenowi Vazquezeowi. Dziś jednak Brytyjczyk nie pozostawił złudzeń, kto jest najszybszym zawodnikiem Moto3 w ten weekend. Najbliżej pokonania go byli Jorge Navarro i Niccolo Antonelli, którzy zajęli drugą i trzecią pozycje.
Sobotni poranek na torze Indianapolis zawodnicy rozpoczęli pracowicie. Na czołowych pozycjach zmieniali się Efren Vazquez, Miguel Oliveira, Danny Kent i Jorge Navarro. Do tej grupy dołączył Romano Fenati awansując na trzecią lokatę. Szybkie okrążenia pokonywali również Jakub Kornfeil i Enea Bastianini, którzy pokazywali, że są w stanie walczyć o pierwsze rzędy w kwalifikacjach.
Po półmetku sesji wciąż liderował Vazquez, przed Oliveirą, Kentem, Martinem, Fenatim, Kornfeilem, Bastianinim, Navarro, Antonellim i Locatellim. Drugi zawodnik wczorajszych sesji Fabio Quartararo tym razem znajdował się w drugiej dziesiątce, lecz systematycznie wspinał się w górę tabeli. Nowym liderem został Danny Kent, który wyczekał odpowiedni moment i poprawił czas swojego zespołowego kolegi, a na czwarte miejsce awansował Enea Bastianini. Pod koniec pierwszej dziesiątki zameldowali się Hiroki Ono i John McPhee – odpowiednio na siódmą i ósmą lokatę.
Sensacyjnie na drugą lokatę awansował Philipp Oettl z niewielką stratą do Kenta. Fenati próbował udowodnić, że jest w dobrej dyspozycji, niestety zaliczył już trzecią wywrotkę w ten weekend. Potężny upadek zaliczył Hanika na wyjściu na prostą startową, a z rekordem weekendu pojawił się Danny Kent wykręcając czas 1:41.088, lecz na następnym kółku urwał 0,095 sekundy.
Ostatecznie Kent jeszcze poprawił swój czas, a za nim znaleźli się: Jorge Navarro, Niccolo Antonelli, Efren Vazquez, Philipp Oettl, Jorge Martin, Miguel Oliveira, Fabio Quartararo, Enea Bastianini i Zulfhami Khairrudin.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
