Danny Kent okazał się najszybszym zawodnikiem po piątkowych sesjach treningowych na torze Misano. Przewodzący w klasyfikacji generalnej Brytyjczyk w wynikach pokonał dwóch Włochów - Eneę Bastianiniego i Romano Fenatiego.
Trening 1
Na inaugurację weekendu w San Marino kibice zgromadzeni na torze mieli powody do radości, gdyż tabelę wyników otwierali dwaj Włosi - Bastianini i Fenati. Wszyscy zawodnicy z tego kraju są zmotywowani, by jak najlepiej zaprezentować się na torze imienia Marco Simoncelliego. Trzeci w tej sesji był Brad Binder, który liczy na przełamanie się po nieudanych poprzednich rundach. Poza pierwszą trójką znalazł się Efren Vazquez - doświadczony Hiszpan zameldował się z czwartym czasem pokonując Miguela Oliveirę i Fabio Quartararo. Faktem ważnym do odnotowania jest, że tylko pierwsza szóstka zmieściła się w jednej sekundzie. Siódmym zawodnikiem tej sesji był niespodziewanie Danny Kent, lider klasyfikacji generalnej najwidoczniej nie mógł się dogadać od pierwszych okrążeń z torem. Kolejne dwie pozycje zajęli kolejni Włosi - zwycięzca z Brna Niccolo Antonelli oraz kolega zespołowy Fenatiego Andrea Migno, którzy wyprzedzili Isaaca Viñalesa. Z jedenastym czasem legitymował się Livio Loi, Belg wykręcił lepszy czas od Hiroki Ono, Andrei Locatelliego, Philippa Oettla i Jorge Martina.
Trening 2
Ostatnia piątkowa sesja treningowa skończyła się "tradycyjnie" - przewodził w niej dotychczasowy lider klasyfikacji generalnej Danny Kent, jednak czas wykręcony przez niego był tylko o 0,036 sekundy lepszy od rezultatu Bastianinego z pierwszej sesji. Oznaczało to, że nawierzchnia w godzinach popołudniowych nie była wcale lepsza od porannego treningu. Swój czas poprawił również Niccolo Antonelli, który ukończył sesje na drugiej pozycji przed Oliveirą oraz Fenatim. Piąty czas należał do Enei Bastianiniego - wicelider klasyfikacji generalnej pokonał zawodników zespołu Leopard Racing, a więc Efrena Vazqueza i Hiroki Ono. Z ósmym czasem zameldował się Brad Binder, a czołową dziesiątkę zamknął włoski duet - Andrea Migno i Francesco Bagnaia, co oznaczało że aż pięciu reprezentantów tego kraju znalazło się w najlepszej dziesiątce. Tuż za nimi ponownie sesje ukończył Livio Loi, tym razem przed Andreą Locatellim, Isaaciem Viñalesem, Philippem Oettlem i Alessandro Tonuccim, zamykającym czołową piętnastkę.
Jutro o godzinie 9:00 odbędzie się ostatni trening wolny, a godzinie 12:35 rozpocznie się walka o pole position.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
