John McPhee z pole position po raz pierwszy w karierze

Szkot John McPhee wystartuje do jutrzejszego wyścigu z pole position, mimo iż w sesji kwalifikacyjnej wykręcił drugi czas. Wszystko przez Danny'ego Kenta, który po trzeciej sesji treningowej otrzymał karę 6 pozycji na starcie za zbyt wolne poruszanie się po torze i Brytyjczyk ruszy do wyścigu dopiero z siódmego pola, natomiast pierwszy rząd uzupełnią Portuglaczyk Miguel Oliveira oraz Hiszpan Efren Vazquez.

Pierwsze minuty sesji należały do zawodników Red Bull KTM Ajo - Brad Binder, Karel Hanika oraz Miguel Oliveira potwierdzili wysoką formę od początku prezentując wysokie tempo. Chwilę potem do głosu doszedł John McPhee, który wraz z Jakubem Kornfeilem pokonał wspomniane trio. Po zakończeniu pierwszych wyjazdów liderem pozostawał John McPhee, przed Kornfeilem, Hanika, Binderem, Fenatim, Kentem, Oliveirą, Vazquezem, Bastianinim i Mirem. W końcówce pierwszego stintu doszło do nieprzyjemnego zdarzenia w którym udział wzięli Francesco Bagnaia, Niccolo Antonelli oraz Remy Gardner, a głównym winnym był Bagnaia, który przestrzelił jeden z zakrętów i zahaczył jadących poza wyścigową linią wspomnianych zawodników.

Kolejne wyjazdy jako pierwsi ponownie zapoczątkowali motocykliści z zespołu Akki'ego Ajo i dwaj liderzy tej ekipy, a więc Binder oraz Oliveira awansowali na odpowiednio trzecią i czwartą pozycje. Szybkie okrążenie pokonał Hiszpan Jorge Navarro, który przebił się na czoło tabeli z naprawdę dobrym czasem i na półmetku sesji to on przewodził w kwalifikacjach. Problemy techniczne uniemożliwiły Bradowi Binderowi dalszej jazdy w tej sesji i Południowoafrykańczyk mógł już liczyć tylko na słabszą dyspozycje rywali.

Ostatnia seria wyjazdów rozpoczęła się od ogromnego tłoku w alei serwisowej, gdyż nikt nie chciał wyjechać jako pierwszy i pociągnąć stawki. Wolny tor znalazł Jakub Kornfeil, który miał rekordowy czas po trzecim sektorze, lecz w ostatnim stracił i pozostał na trzeciej pozycji. Większy problem miał Jorge Navarro, Hiszpan jechał świetnie do połowy okrążenia, a potem został zblokowany przez wolniejszych zawodników i poprawił swój czas tylko o 0.067 sekundy. Za jego plecami chwilowo znalazł się Romano Fenati, ponieważ na dwie pierwsze lokaty awansowali Danny Kent i John McPhee. Do końca sesji nikt już nie zdołał poprawić czasu dwóch Brytyjczyków co oznaczało, że z pole position ruszy McPhee, wykorzystując karę Kenta. W pierwszym rzędzi ustawią się jeszcze Miguel Oliveira oraz Efren Vazquez. Drugi rząd tworzą: Jorge Navarro, Romano Fenati oraz Livio Loi. Dopiero z trzeciego rzędu ruszy najszybszy dziś Danny Kent, a obok niego ustawi się Maria Herrera oraz Jakub Kornfeil. Jako dziesiąty skończył Brad Binder, a z jednej linii z nim ruszą Isaac Viñales i Karel Hanika. Wicelider generalki Enea Bastianini wykręcił dopiero 29 czas i ruszy dopiero z dziesiątego rzędu.

Jutro o godzinie 1:00 rozpocznie się sesja rozgrzewkowa, a start wyścigu zaplanowano na godzinę 4:00 czasu polskiego.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze