Ducati odsłoniło tegoroczne malowanie motocykli MotoGP

Ducati, aktualny motocyklowy mistrz świata, zaprezentowało swoje najnowsze motocykle z myślą o nadchodzącym sezonie MotoGP, pokazując maszynę, na którym Francesco Bagnaia zamierza wywalczyć swój trzeci tytuł.

Włoski producent zdominował sezon 2023, wywalczając rekordowe 17 z 20 zwycięstw w wyścigach i w pewnym stylu sięgając po tytuł wśród konstruktorów. Dodatkowo po 15-letniej przerwie, fabryczny zawodnik Ducati, Bagnaia, wywalczył tytuł w 2022 roku i obronił go rok temu, pokonując Jorge Martina z Pramaca.

Nowe Ducati zaprezentowano podczas imprezy we Włoszech. Kolorystyka maszyn jest podobna do ubiegłorocznego malowania, choć numery zawodników są teraz czerwone.

Skład fabrycznego zespołu Ducati pozostaje niezmieniony na sezon 2024 – obok Bagnai ponownie będzie startować Enea Bastianini. Pierwszy sezon Bastianiniego w fabrycznym zespole Ducati był mocno naznaczony kontuzjami, a posada Włocha była pod koniec sezonu wręcz zagrożona. W przypadku, gdyby to Martin wygrał tytuł mistrza świata, mógłby aktywować klauzulę w swoim kontrakcie, pozwalającą mu na awans do fabrycznej ekipy na miejsce właśnie Bastianiniego.

Mimo problemów, w 2023 roku Bastianini wygrał jeden wyścig Grand Prix, triumfując w Malezji.

Podczas tej zimy Ducati przeszło reorganizację, w której były dyrektor sportowy Paolo Ciabatti stanął na czele programu off-road. Jego miejsce jako dyrektora sportowego zajął Mauro Grassilli, który wcześniej pełnił funkcję dyrektora ds. sportu, marketingu i komunikacji.

Zespół fabryczny Ducati to drugi, który do tej pory ujawnił tegoroczne malowanie. W sobotę Gresini Racing przedstawiło swoje barwy, w których Marc Márquez będzie się ścigać po raz pierwszy na motocyklu Ducati po odejściu z Hondy.

W tym roku w stawce ponownie zobaczymy osiem motocykli Ducati. Oprócz zespołu fabrycznego i Pramac Racing, z tych maszyn korzystać będą także Pramac Racing i VR46. W wyniku tego, że na ten sezon wprowadzono ograniczenia wynikające z zasad koncesji, Ducati nie będzie mogło wystawiać żadnego zawodnika w ramach dzikiej karty, testy zostaną ograniczone do zaledwie trzech torów, będzie mieć do dyspozycji tylko 170 opon testowych, a także będzie mieć zamrożenie rozwoju silnika, a na zawodnika będzie przypadać tylko 8 jednostek. Włoski producent zgodził się na takie obostrzenia, aby spróbować wyrównać układ sił w stawce.

Galeria:

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze