Giacomo Agostini: Szanse Valentino oceniam na 80%

Legenda wyścigów motocyklowych, piętnastokrotny Mistrz Świata, zwycięzca 123 wyścigów – Giacomo Agostini –  skomentował strategię duetu Yamahy z wyścigu na Misano oraz pokusił się o ocenę szans swojego rodaka na wywalczenie dziesiątego tytułu w karierze.

Po zwycięstwie na Silverstone oraz pełnej dramaturgii rundzie na Misano, prowadzący w klasyfikacji generalnej Valentino Rossi zwiększył przewagę na Jorge Lorenzo do 23 punktów. O ile Włoch studzi entuzjazm i w swoich wypowiedziach podkreśla, że Lorenzo może jeszcze odrobić stratę, to jego bardziej utytułowany rodak przekonuje, że ‘Doktor’ jest na najlepszej drodze do zapewnienia sobie w tym roku kolejnego tytułu.

“Dogonienie Valentino, który odskoczył na 23 punkty, nie będzie łatwe” – stwierdził Agostini cytowany przez portal GPOne.com – „Sprawa mistrzostwa wciąż jest otwarta, ale liderem jest nie kto inny, tylko Rossi. Zawodnik taki jak on wie jak wygrywać wyścigi i zbierać punkty. Jaki ma procent szans na wywalczenie tytułu? Powiedziałbym, że 80.”

Podczas ostatniego Grand Prix motocykliści po dwa razy zmieniali maszyny, a moment kiedy to robili miał kluczowe znaczenie dla końcowych wyników. Szybko zjechał Márquez, natomiast zawodnicy Yamahy jako jedni z ostatnich, przez co pozbawili się szansy na zwycięstwo. Po przeanalizowaniu ich strategii Agostini stwierdził, że cała trójka wykonała swoje zmiany za późno.

„Zjechałbym dwa okrążenie wcześniej niż zrobił to Márquez. Trzeba jednak pamiętać, że dwukrotnie w tym wyścigu zaczynało kropić. Podjęcie decyzji wcale nie było łatwe. Marc pojechał bardzo inteligentnie, nie miał nic do stracenia. Jorge popełnił błąd. Zespół powinien powiedzieć mu wcześniej: Jeśli powiemy ‘zjeżdżasz’ – masz natychmiast zjechać” – dodał, odwołując się do problemu lekceważenia przez kilku zawodników, w tym przez Lorenzo, komunikatów od zespołów wzywających do zjazdu.

„Rossi bardzo chciał wygrać. To było dla niego prawie moralnym obowiązkiem, zwyciężyć dla tych wszystkich ludzi, którzy przyszli mu kibicować. Aby tego dokonać, musiałby jednak zdecydować się na wcześniejszą zmianę, a nie czekać na to co zrobi jadący za nim Lorenzo”.

Agostini chyba powoli zaczyna obawia się o swój rekord 123 wygranych wyścigów, bo na koniec stwierdził: „Lepiej, żeby [Rossi] zdobył tytuł i nie wygrał zbyt wiele razy. Muszę go przekonać, żeby jechał spokojnie i zdobywał drugie albo trzecie miejsca” – żartował. 

O szansach Rossiego całkiem niedawno mówił również inny mistrz świata - Loris Capirossi. Jego wypowiedź znajdziecie >>TUTAJ<<.

Źródło: GPOne.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze