Czwartkowa konferencja odwołana, Dorna wzywa zawodników na rozmowę

Oficjalna czwartkowa konferencja prasowa przed Grand Prix Walencji została odwołana. Zamiast niej odbędzie się nadzwyczajne spotkanie, na które Dyrektor Wykonawczy Dorna Sports – Carmelo Ezpleta – oraz Prezydent FIM – Vito Ippolito – wezwali wszystkich zawodników MotoGP oraz szefów zespołów.

To wydarzenie bez precedensu potwierdziło, jak bardzo w ostatnich dniach Dorna przestała panować nad sytuacją. Po incydencie z Malezji środowisko MotoGP bardzo się podzieliło, niewiele zmienił list otwarty prezydenta FIM, wzywający do respektowania zasad i uczciwej walki na torze. Tuż po jego publikacji Valentino Rossi złożył odwołanie od decyzji nakładającej na niego 3 punkty karne, a Honda wydała oświadczenie, w którym zapewniła, że ma dowody na kopnięcie motocykla Marca Márqueza przez Rossiego. Błyskawicznie zareagowała Yamaha, która na swojej stronie wytknęła japońskiemu rywalowi, że przedstawia informacje, które nie zostały potwierdzone przez Dyrekcję Wyścigu.

Na konferencji mieli stawić się: Valentino Rossi, Jorge Lorenzo, Marc Márquez, Dani Pedrosa, Cal Crutchlow oraz Danilo Petrucci. Pewne jest, że pytania o incydent z wyścigu na Sepang oraz o relacje między Rossim, Lorenzo i Márquezem całkowicie by ją zdominowały, a w efekcie tylko niepotrzebnie podgrzały atmosferę. Organizatorzy zdecydowali, że należy poświęcić spotkanie z mediami (przed jednym z najważniejszych wydarzeń od czasu walki o mistrzostwo pomiędzy Rossim i Haydenem w 2006 roku), aby sytuacja tuż przed rozpoczęciem weekendu nie wymknęła się spod kontroli. O wszystkim mógł przesądzić fakt, że do piątku Sportowy Trybunał Arbitrażowy ma ogłosić decyzję o ewentualnym zawieszeniu kary nałożonej na Rossiego.

Celem zwołanego spotkania ma być omówienie wydarzeń do których doszło podczas i w następstwie wyścigu w Malezji oraz próba znalezienia rozwiązania zaistniałej sytuacji, nazwanej przez Ippolito „szkodliwą” i „zatruwającą atmosferę wokół MotoGP”.

Zawodnicy nie otrzymali zakazu wypowiadania się na temat Grand Prix Malezji, dlatego z pewnością wiele pytań na ten temat padnie podczas mniej formalnych spotkań z dziennikarzami, organizowanych przez cały weekend w padoku MotoGP przez wszystkie ekipy.

W całej tej sytuacji korzystne jest jedynie to, że dzięki uniknięciu oficjalnego spotkania z mediami, Rossi, Lorenzo i Márquez co najmniej do konferencji po sobotnich kwalifikacjach nie będą musieli siedzieć obok siebie i słuchać swoich wypowiedzi. Wcześniejsze przeprowadzenie bezpośredniego ataku lub sprowokowanie rywala będzie niemożliwe, a każdy z nich będzie mógł skupić się tylko na sobie, co przy tak napiętej atmosferze wydaje się nieocenione.

Źródło: Informacja prasowa MotoGP

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze