Karkosik wygrywa w Formule Gulf w Dubaju

Alex Karkosik zadebiutował w bliskowschodnich mistrzostwach Formula Gulf wygrywając w piątek dwa pierwsze wyścigi sezonu, poprawiając rekord toru Dubai Autodrome w Dubaju i obejmując prowadzenie w klasyfikacji generalnej.

Zaledwie trzy tygodnie po zakończeniu debiutanckiego sezonu w mistrzostwach Francji Formuły 4 16-latek z Torunia ponownie zasiadł za kierownicą samochodu jednomiejscowego. Karkosik rozpoczął swoją przygodę z bliskowschodnią serią Formula Gulf od wywalczenia drugiego pola startowego w sesji kwalifikacyjnej, na zupełnie nowym dla siebie torze rozmijając się z pole position o zaledwie 16 tysięcznych sekundy. W obu piątkowych wyścigach nie miał już jednak sobie równych.

Jedyny Polak w międzynarodowej stawce w pierwszym wyścigu zdeklasował rywali, prowadząc od startu do mety i finiszując aż 35 sekund przed aktualnym wicemistrzem serii, Omarem Gazzazem z Arabii Saudyjskiej. Podium uzupełnił Saeed Al Ali ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Karkosik uzyskał także najlepszy czas okrążenia na torze Dubai Autodrome w sześcioletniej historii Formuły Gulf i był najszybszym z 53 kierowców, którzy tego dnia ścigali się w Dubaju w różnych klasach w ramach zawodów UAE National Race Days. Alex nie miał sobie równych także kilka godzin później, podczas drugiego wyścigu, po 14 okrążeniach wygrywając z przewagą sześciu sekund na Gazzazem. Podium uzupełnił tym razem Nabil Zakir Hussein z Indii.

Dzięki dwóm zwycięstwom Karkosik prowadzi w klasyfikacji generalnej Formuły Gulf po dwóch z ośmiu zaplanowanych na zimowy sezon wyścigów. Kolejne dwa odbędą się dziewiątego grudnia, także na Dubai Autodrome, ale w innej, dłuższej konfiguracji. Na krótszą pętlę toru w Dubaju kierowcy wrócą na dwa kolejne wyścigi 18 lutego, a 10 marca zakończą sezon dwoma wyścigami na torze Yas Marina w Abu Zabi, gdzie już za tydzień rozstrzygnie się walka o mistrzostwo Formuły 1.

W Formule Gulf kierowcy korzystają z aut o wadze zaledwie 400 kg, napędzanych silnikami z motocykli Suzuki GSX-R 1000 o mocy ponad 180 KM i pakietów aerodynamicznych zbliżonych do Formuły 3. Bliskowschodnia seria to także kuźnia talentów i akademia, która pomogła już w rozwoju kariery 47 kierowcom z całego świata. Jej organizatorzy bezpośrednio współpracują ze słynnym hiszpańskim zespołem Campos Racing, tegorocznymi mistrzami Euroformuły Open. Nagrodą za wygranie całego cyklu są właśnie testy samochodu Formuły 3 Camposa. Przed pierwszymi wyścigami w Dubaju Alex nie planował co prawda startu we wszystkich rundach, ale po udanym debiucie nie wyklucza takiej możliwości. Ostateczna decyzja zapadnie wkrótce.

Alex Karkosik: „Start w Dubaju był bardzo cennym doświadczeniem, zakończonym dwoma zwycięstwami, więc wracam do Polski bardzo zadowolony. Samochód Formuły Gulf okazał się czymś pomiędzy samochodem Formuły 4, którym w tym roku startowałem, a Formułą Renault 2.0, którą już kilka razy testowałem, więc szybko odnalazłem się za jego kierownicą i bardzo przypadł mi do gustu. Spory docisk aerodynamiczny dawał o wiele lepszą przyczepność i stabilność niż Formuła 4. Po trudnym sezonie nauki we Francji, gdzie przed wyścigami miałem tylko po 30 minut na poznanie nowych dla mnie torów, dobrze było pokazać w Dubaju mój prawdziwy potencjał i wrócić na szczyt podium. Nie spodziewałem się, że aż tak odjadę kierowcom, którzy doskonale znają ten obiekt, ale szybko złapałem tempo i kontrolowałem sytuację w obu wyścigach. Chciałbym jeszcze tej zimy wystartować w Formule Gulf, ale jednocześnie chciałbym także jak najszybciej przetestować samochód Formuły 3 i wybrać kierunek rozwoju na sezon 2017. Musimy więc teraz dobrze zastanowić się nad planem na najbliższe miesiące, ale wkrótce wszystko powinno być jasne”.

Barry Hope, organizator Formuły Gulf: „Byliśmy pozytywnie zaskoczeni tym, jak szybko Alex odnalazł się za kierownicą naszego samochodu podczas czwartkowych treningów, choć wcześniej nie brał udziału w oficjalnych, przedsezonowych testach na torze Yas Marina. Przez całe zawody Alex bardzo dobrze współpracował z naszym trenerem Andym Pardoe. Co prawda w walce o pole position o włos pokonał go aktualny wicemistrz, ale to Alex wygrał oba wyścigi i ustanowił nowy rekord toru, pokazując się jako wspaniały ambasador polskiego sportu motorowego. Wiele osób jest bardzo ciekawych, jak Alex poradzi sobie podczas kolejnej rundy, która odbędzie się na torze w Dubaju w konfiguracji Grand Prix”.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze