Sébastien Loeb zaprzeczył informacjom, jakoby miał dołączyć do Toyoty, która w przyszłym sezonie powraca do Rajdowych Mistrzostw Świata.
Pojawiły się doniesienia, według których 9-krotny mistrz świata może w sensacyjnym stylu powrócić do WRC w Toyocie Yaris. Szef Toyoty Tommi Makinen powiedział wcześniej, że był zainteresowany negocjacjami z francuskim kierowcą na temat możliwości powrotu do rajdów.
Loeb zapytany, czy rozmawiał lub zamierzał rozmawiać z Makinenem na temat przyszłego sezonu, odpowiedział Autosportowi: „Nie. Nie rozmawiałem [z Makinenem]”
.
Po rezygnacji ze startów w WTCC i zakończenia 15-letniej przygody z Citroënem, Loeb dołączył do siostrzanej marki Peuegot, w barwach którego wystartował w Rajdzie Dakar, a wkrótce pojawi się również w Rallycrossowych Mistrzostwach Świata.
„Pracuję teraz dla Peugeota, a oni nie posiadają samochodu WRC, więc nie mam w planach startów w rajdach”
– podkreślił.
Loeb przyznał, że ewentualne występy za kierownicą rajdówki mogą być ograniczone wyłącznie do francuskich imprez w Peugeocie 208 T16 i tylko wtedy, jeśli nie będzie to kolidowało z World RX czy Dakarem. Potwierdził jednak, że stanie na starcie przyszłorocznego Rajdu Dakar. Przypomnijmy – Francuz był liderem przez większość rywalizacji, ale na skutek wypadków rajd ukończył na dziewiątym miejscu.
Peugeot najprawdopodobniej weźmie udział w dwóch imprezach przygotowawczych przed Dakarem 2017, a w składzie tego zespołu podczas nich ma pojawić się Loeb oraz jego pilot Daniel Elena.
Źródło: autosport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
