Ogier na drodze po triumf w Monte Carlo

Sébastien Ogier zdecydowanie prowadzi w 84. edycji Rajdu Monte Carlo, który otwiera sezon Rajdowych Mistrzostw Świata. Andreas Mikkelsen traci do niego 1:59,6 minuty, a Thierry Neuville z Hyundaia 2:12,1 minuty.

Po południu kierowcy zmagali się z leżącym lodem na trasie i było bardzo łatwo o błąd. Ogier jechał bardzo bezpiecznie. Francuz nie musi już forsować tempa, by zwyciężyć, więc wybrał rozsądną taktykę. Wicelider francusko-monakijskiej rundy Andreas Mikkelsen jedzie cały czas bardzo szybko, i zmierza do powtórzenia sukcesu sprzed roku. Thierry Neuville dzielił i rządził podczas drugiej pętli wygrywając dwa odcinki specjalne. Hyundai dokonał świetnego wyboru opon i zyskał dzięki temu sporą przewagę. Kris Meeke z Citroëna był jedynym kierowcą, który mógł w ten weekend udanie rywalizować z Ogierem, ale na OS12 uszkodził skrzynię biegów i zakończył jazdę w rajdzie.

„Dotknęliśmy coś, co leżało na środku drogi. Ten element zniszczył osłonę miski olejowej i uszkodził skrzynię biegów” – powiedział Meeke. Ogier bardzo ubolewał nad losem rywala i jednocześnie docenił jego pracę. „Szkoda mi Krisa. Zasługiwał na coś lepszego, zasługiwał, żeby jechać dalej. To była ekscytująca walka i za to brawa dla niego. Teraz dla mnie jest to inne ściganie. Po prostu muszę być na mecie”. „Cieszę się jazdą tutaj, samochód działa perfekcyjnie. Czy mogę być drugi jutro? To nie jest moim celem. Trzecie miejsce będzie dobre dla zespołu. Uczę się, szukam równowagi w jeździe. Samochód ma duży potencjał” – powiedział bohater dzisiejszego dnia, Thierry Neuville.

W klasyfikacji generalnej po najdłuższych odcinkach Larder el Valence - Faye i słynnym Sisteron - Thoard zaszło kilka zmian. Czwarte miejsce zajmuje Mads Østberg w Fieście RS WRC, który w swoim stylu nie forsuje tempa, ale również nie popełnia błędów. Piąty jest Stéphane Lefebvre, który świetnie się czuje w tym rajdzie i cały czas zwiększa swoją prędkość. Nie jest to wielkim zaskoczeniem, ponieważ rok temu zdominował rywalizację tutaj w klasie WRC 2. Za Francuzem jest Ott Tänak z zespołu DMACK. Widać wyraźnie, że Estończyk przyjechał się tutaj uczyć, bo nie stara się jechać konkurencyjnym tempem, a najważniejsze jest utrzymanie się na drodze. Siódme miejsce zajmuje Dani Sordo z Hyundaia, który jedzie bardzo szybko i po problemach na OS9 przebija się w klasyfikacji. Do Tänaka traci już zaledwie dwie sekundy.

Hayden Paddon wrócił dzisiaj do rywalizacji po wczorajszych problemach i podróżuje dobrym tempem przez cały dzień. Ta sztuka nie udała się niestety Robertowi Kubicy, Ericowi Camilliemu i Lorenzo Bertelliemu, którzy bardzo szybko zakończyli udział w Rajdzie Monte Carlo. Jari-Matti Latvala na OS11 wypadł z trasy i uszkodził lewe przednie zawieszenie. Fin dojechał do mety odcinka, ale na dojazdówce zatrzymał się i zakończył swoją jazdę. W Monte Carlo ostatniego dnia nie jest dostępny system Rally2, więc kierowca numer dwa Volkswagena wyjedzie bez punktów do domu. Bryan Bouffier był szósty po zakończeniu OS13, ale mocno uszkodził lewe tylne zawieszenie i musiał wycofać się z rajdu. Francuz pracował za metą tej próby, aby naprawić auto, ale nie udało się nic zrobić. „Pojechałem zbyt szeroko w długim prawym zakręcie i w coś uderzyłem. Być może był to kamień, nie wiem” – powiedział trzykrotny Rajdowy Mistrz Polski.

Kolejna trójka klasyfikacji to kierowcy WRC 2. Ósmy jest Elfyn Evans w Fieście R5, który ma 2:11,9 minuty przewagi nad Arminem Kremerem i 2:23,6 minuty nad Esapekką Lappim w Fabii R5. Fin jednak zgłosił się do tej kategorii i nie jest w niej klasyfikowany. Wobec tego trzecie miejsce w WRC 2 zajmuje mistrz JWRC - Quentin Gilbert. Siódmy jest Hubert Ptaszek startujący Fabią.

Jutro kierowcy będą mieli do przejechania trzy odcinki specjalne. Pierwszy z nich startuje o godzinie 9:08.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze