Mattias Ekström zdobywa zwycięstwo dla Audi

Mattias Ekström jako pierwszy przekroczył linię mety podczas dzisiejszego wyścigu DTM na Zandvoort. Szwed, który po otrzymaniu kary za blokowanie innych zawodników podczas kwalifikacji ruszał z dziewiątego pola, zdobył pierwsze w tym sezonie zwycięstwo dla Audi.

Po zgaśnięciu świateł na starcie Marco Wittmann i Mike Rockenfeller jechali bok w bok aż do pierwszego zakrętu, kiedy to na prowadzenie wyszedł reprezentant BMW. Nico Müller objął trzecie miejsce, a Martin Tomczyk jechał na czwartej pozycji przed Jamie Greenem.

Timo Glock utknął za Mercedesem Witalia Pietrowa, który był znacznie wolniejszy, ale ciężko go było Niemcowi wyprzedzić. Glockowi udało się to dopiero po kilku kółkach, a zaraz potem manewr na Rosjaninie powtórzył Daniel Juncadella.

Na czwartym okrążeniu Adrien Tambay przesadził z prędkością, wypadł z toru i uderzył w bariery wywołując wyjazd samochodu bezpieczeństwa. Wyścig został zneutralizowany na dwa okrążenia, podczas których Juncadella i Pietrow zdecydowali się na zmianę opon.

Po restarcie na siódmą pozycje awansował Gary Paffett, który wyprzedził Timo Scheidera, a do punktowanej strefy wszedł Paul Di Resta pokonując Joey’a Handa. Tymczasem Edoardo Mortara spokojnie odzyskiwał kolejne pozycje po starcie z końca stawki (po kwalifikacjach sędziowie dopatrzyli się w jego aucie zbyt nisko zamontowanego przedniego dyfuzora) i po dziesięciu okrążeniach był już na dziesiątej pozycji.

Na czele prowadzenie przejął Mike Rockenfeller wykorzystując zbyt szeroki przejazd tegorocznego mistrza Wittmanna przez pierwszy zakręt.

Runda pit stopów rozpoczęła się na 17. okrążeniu – jako pierwsi zjechali Wittmann i Gary Paffett, którzy założyli standardową mieszankę opon. Zaraz potem Daniel Juncadella wypchnął Augusto Farfusa, co spowodowało, że Brazylijczyk uderzył w bariery. Kierowcy BMW nic się nie stało, ale po raz drugi musiał wyjechać samochód bezpieczeństwa.

Po restarcie prowadził Rockenfeller prowadził przed Tomczykiem, Müllerem i Greenem, ale młody Szwajcar pojechał szeroko i został wyprzedzony przez Brytyjczyka i Timo Scheidera. Müller założył standardowe opony jedno okrążenie później, a w tym samym czasie Miguel Molina przeszedł na opcjonalną mieszankę. Jednak już 23. okrążeniu Müller został trącony przez Christiana Vietorisa, uderzył w bariery i spowodował trzeci tego dnia wyjazd samochodu bezpieczeństwa.

Rockenfeller wciąż prowadził, ale był jedynym kierowcą w top 10, który nie wykonał jeszcze obowiązkowego pit stopu. Kiedy zjechał na 32. kółku na prowadzenie wyszedł Wittmann. Późny pit spot nie był dobry rozwiązaniem, bowiem po jego wykonaniu zeszłoroczny mistrz utknął w dalszej części stawki.

Mattias Ekström jadąc na opcjonalnych oponach miał dobre tempo i szybko zyskiwał pozycje. Wyścig wznowiono na 29. okrążeniu, kiedy Szwed jechał na ósmej pozycji, a już trzy okrążenia później ”Ecky" wyprzedził Marco Wittmanna obejmując prowadzenie.

Na 35. okrążeniu Gary Paffett, który miał solidny wyścig i jechał na siódmym miejscu, również nie ustrzegł się zbyt szerokiego przejazdu zakrętu, wpadł w bariery i zakończył wyścig w pułapce żwirowej. Po raz czwarty na torze pojawił się safety car.

Wyścig wznowiono na zaledwie ośmiu minut przed końcem, lecz mimo to Ekström ciągle zwiększał dystans nad drugim Wittmannem. Tomczyk jechał na bezpiecznej trzeciej pozycji, przed Edoardo Mortarą. Christian Vietoris wyprzedził Pascala Wehrleina awansując na piąte miejsce i rozpoczął ataki na Włocha wielokrotnie go doganiając i lekko trącając.

Na pięć minut przed końcem Bruno Spengler dotknął Jamie Greena wprawiając Brytyjczyka w obrót, przez co stracił on kilka pozycji. Kanadyjczyk został ukarany przejazdem przez boksy, ale z uwagi na to, że nie było już możliwości wykonania kary do jego rezultatu doliczono 30 sekund.

Ostatecznie Mattias Ekström odniósł zdecydowane zwycięstwo z przewagą 7,4 sekundy nad Marco Wittmannem. Podium uzupełnił Martin Tomczyk. Edoardo Mortara zdołał odeprzeć ataki Vietorisa i ukończył rywalizację na czwartym miejscu, co biorąc pod uwagę start z końca stawki jest sporym osiągnięciem.

Chwilę przed końcem Maxime Martin wyprzedził Pascala Wehrleina awansując na szóste miejsce, co w połączeniu z drugim miejscem Wittmanna wystarczyło, aby ekipie BMW Team RMG zapewnić mistrzostwo wśród zespołów.

Po uwzględnieniu kary dla Spenglera Daniel Juncadella uplasował się na ósmej pozycji, a pierwszą dziesiątkę uzupełnili Robert Wickens i Timo Scheider.

Na jeden wyścig przed końcem nierozstrzygnięta pozostaje jedynie kwestia mistrzostwa producentów – BMW prowadzi z przewagą 21 oczek nad Audi. Ostatni wyścig tegorocznego sezonu rozegrany zostanie na Hockenheimringu 19 października.

Poz Kierowca Samochód Rezultat/strata
1 Mattias Ekström 1h16:36.761
02 Marco Wittmann +7.414
03 Martin Tomczyk +11.144
04 Edoardo Mortara +12.234
05 Christian Vietoris +12.730
06 Maxime Martin +14.260
07 Pascal Wehrlein +15.128
08 Daniel Juncadella +15.729
09 Robert Wickens +16.182
10 Timo Scheider +16.792

Pełne wyniki

Źródło: www.TouringCarTimes.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze